REKLAMA
Witam.
Jakim autkiem warto się zainteresować ? Cena powiedzmy do 45 tys. Zależy mi głównie (chyba jak każdemu) na jak najmniejszej awaryjności, a jeżeli już to żeby naprawy nie kosztowały krocie. Moc minimum 200KM.
Mam świadomość że naprawa w trochę bardziej skomplikowanym aucie nie będzie tak tania jak popularne jednostki benzynowe, aczkolwiek wydaje mi się że różnice jakieś będą w różnych markach czy modelach.
Fajnie jak by silnik ogarniał lpg, jednak nie jest to wymóg. Średnie spalanie rzędu 10l/100 jest akceptowalne. Przebiegi roczne myśle ze w granicach 8 tys.km
Myśle nad BMW e60 3.0i (231KM), 545 (333KM) lub e90 330i (258KM).
Rozmyślałem też o mercedesach jednak boje sie airmatica. Decydując sie na 545 zapewne trzeba mieć w zanadrzu ok 10k na ewentualna kapitalke silnika no i taki silnik bym już na pewno gazował. O 530i krążą różne opinie co do awaryjności.
Nie miałem dłuższego kontaktu z tymi autami dlatego nie wiem jak to wszystko wygląda w praktyce. A może jakieś inne propozycje padną z waszej strony ?