REKLAMA
Czesc szukam jakiegoś zwinnego hatchbacka. Nie jestem jakimś bardzo doświadczonym kierowcą, wiekszymi autami jeździłem, ale tym bedzie jeszcze czasami jeździła moja matula- ona musi mieć mieć maly samochód bo duzych sie boi... W 99% procentach benzyna, chciałbym aby to auto w miare było zwinne i dalo sie troszeczke szybciej jechac zwłaszcza tak od 50-100km/h
Do tej pory jeździłem:
-audi a4 b5 1.6- straszny muł i pali w cholere.
-astra h 1.9ctdi 150km no to już ładnie lata, ale diesel srednio pasuje bo często bedzie samochód pokonywał odcinki 5-10km.
-bmw e90 3.0 bi turbo skręcone na 350km i 500nm, samochód fajny ale spalanie pożera + koszt samego auta
-Matiz, no tutaj to chyba wystarczy powiedziec ze matiz xD
-mercedes slk 170 2.0 kompresor
-honda civic vi 1.6 160km- taki faworyt szczerze mówiąc. Osiągi jak na tę cene bardzo dobre. Przy normalnej jezdzie spalanie nie zabija.
Od auta w wyposażeniu nie wymagam zbyt wiele. Aby byly elektryczne szyby i w sumie to juz mi wystarczy. Chciałbym aby pojemnosc silnika byla mniejsza niz 2.0 bo OC poszło strasznie w góre. Spalanie tak do 7-9 w mieszanym.
Do tej pory jeździłem a3 1.8t 150km w gazie, kupiona za grosze i mialo to byc zwykle daily, ale niestety samochód uległ wypadkowi. Jesli mozna tak to nazwać. Stał sobie na parkingu, ktoś dosyć mocno uderzyl ciężarówką czy czyms duzym i w sumie z przodu to nie bylo co zbierać. Samochód poszedl na częsci, w sumie to nawet zarobione bo jeszcze mial AC i zostalo z niego wyplacone dwukrotnosc tego co my zaplacilismy + czesci.
W sumie na wyglądzie auta nie bardzo mi zależy- ale niechaj jakoś to wygląda. Chyba zaden chlopak nie chciałby jeździć Yariską- chodz niezawodność Toyoty do tego zachęca