Witajcie. Mam 20 lat, prawo jazdy od 2 lat i jeżdżę kombii hyundai lantra 1.9 GLS po rodzicach, zbieram na samochód i planuje kupić w124 coupe do 15 tysięcy, myślicie, że dam radę kupić porządny egzemplarz w tym budżecie?
Mimo, że ten samochód ogromnie mi się podoba to mam wątpliwości, które też podsyca mój ojciec, bo mówi, że nie sprzedam takiego starego auta i nikt mi go nie kupi za pare lat, gdy będę chciał zmienić, i że będę nim jeździł do usranej śmierci, że lepiej dołożyć i kupić coś z rocznika 2002-2006.
Pierwsza sprawa to ceny utrzymania, i tutaj wchodzi w grę tylko GAZ, bo robię za małe przebiegi na diesla, i jeżdżę tylko po mieście. Jaki zatem silnik będzie dobry pod sekwencję? 2.0? 2.2? 2.3? 3.2? -Czytałem, że 2.2 150km najlepiej to znosi, jaka jest prawda, ktoś się na tym samochodzie zna?
Druga sprawa to jak z częściami czy są drogie? Co się w tym aucie najczęściej psuje, na co powinienem uważać?
Kolejną sprawą, która mnie nurtuje czy opłaca mi się kupować to auto do codziennego użytku - dojazd do pracy, do kolegów, na miasto, jakieś przejażdżki weekendowe, dodam, że nie posiadam garażu, więc stałby przed domem, więc to też duży minus.
Jeśli już miałbym iść na alternatywę to myślałem nad e36 318is albo e34 2.0 porównując te 3 samochody, które wypadają najlepiej jeśli weźmiemy pod uwagę takie cechy jak 1. niska bezawaryjność, 2. tanie części/naprawy 3. tania eksploatacja 4. blacha wytrzymała i odporna na rudą
Jestem zielony jeśli chodzi o motoryzację, więc odpada robocizna we własnym zakresie, jedynie co to płyny potrafię powymieniać, koła - takie podstawy, nic ponadto.
Dziękuje z góry za zainteresowaniem tematem i pozdrawiam