Trafiłem wczoraj pana który miał kilka Infiniti i potwierdził że specyficzne serwisowo a do tego polecał V6 3,5/3,7 a 5,0 v8 tak sobie.
Chciałem sprostować swoją wypowiedź
Co do lexa is200t silnik ok.praktycznie nie posiada żadnych wad. Wymieniono tylko czujnik ciśnienia turbiny. Tu warto się zastanowić na hybrydą.
Alfa sam nie wiem mam bardzo mieszane uczucia. To tak jak kiedyś było MiTo i 159 jedno proste i w miarę ok.drugie lipa. Albo kolega ma giuiletta 1,4 i w miarę ok.ja mam w rodzinie taką samą tylko 1,8 qv i jest masakra. To auto miało tyle usterek że co wycieczka to powrót do warsztatu. Najgorsze jest to że potem wchodzisz na forum Alfy i tam wszystko jest opisane i bagatelizowane jako drobnostka łatwa do naprawy.