Warm hatch

30 Maj 2019, 18:04

Takie szybkie pytanko do znawców tematu - czy mając do dyspozycji budżet 20 tyś. złotych można znaleźć zadbany, niezajeżdżony egzemplarz Astry H GTC 2.0T w wersji 200KM? Ewentualnie co ciekawego można jeszcze dostać z hot hatchy o podobnej mocy do 20k? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Ostatnio edytowany przez mike, 01 Cze 2019, 23:23, edytowano w sumie 1 raz
Powód: Nie podłączaj się pod tematy, bo zrobi się bałagan
andrearan
Nowicjusz
 
Posty: 4
Auto: VW Golf IV
Silnik: 1.9 TDI 101KM

30 Maj 2019, 22:47

Zalezy od stanu i rocznika, powinieneś cos dostac z 2005/2006 roku
Raziel11
Stały forumowicz
 
Posty: 1478
Zdjęcia: 20
Miejscowość: Wałbrzych
Prawo jazdy: 21 03 2016
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Seat Leon 1P / Cupra R
Silnik: 1.6 MPI / 2.0 TSI
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

01 Cze 2019, 11:10

Byłem wczoraj na oględzinach jednej astry gtc 2.0t 200KM za niecałe 19k. Stan samochodu pozostawiał jednak trochę do życzenia, pomimo, że w ogłoszeniu oczywiście wyglądało wszystko bardzo dobrze zarówno na zdjęciach jak i w opisie. Przeglądając różne oferty natknąłem się dzisiaj na forda fiestę st 150. Wydał mi się bardzo ciekawą, a do tego tańszą alternatywą dla astry, pomimo że to segment niżej. Co sądzicie o tym modelu?
andrearan
Nowicjusz
 
Posty: 4
Auto: VW Golf IV
Silnik: 1.9 TDI 101KM

02 Cze 2019, 10:32

andrearan napisał(a):fiestę st 150. Wydał mi się bardzo ciekawą, a do tego tańszą alternatywą dla astry

To zobacz colta czt 3d. Masz turbo a po sofcie fajnie a nawet bardzo fajnie jedzie. Znudzi Ci się zapodasz trochę modów i znowu pokochasz auto.
Fiesta st wiadomoże będzie tańsza bo ma jeden obwód mniej w postaci turbo no ale fan z jazdy też jest trochę inny. Chociaż astra 2,0t dupy nie urywa a do tego dziwnie się prowadzi.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10821
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

02 Cze 2019, 13:28

Dziękuję za odpowiedź, o colcie czt też dużo dobrego słyszałem i nawet kiedyś zastanawiałem się nad zakupem, ale niestety plany się zmieniły. Poza tym mieszkam na tzw. "zadupiu" i znaleźć ciekawe, dobrze utrzymane autko w promieniu powiedzmy 100km graniczy z cudem. Ogólnie to przemyślę sprawę i może w końcu kiedyś coś wybiorę :D, a jeśli nie to dalej będę męczył (nie)zawodnego gulfa czwartej generacji z najbardziej (nie)zawodnym silnikiem TDI jaki kiedykolwiek powstał ;). Dzięki jeszcze raz za porady.

PS. Oglądałem

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

i tego typu dynamika w zupełności by mi wystarczyła i chyba jednak jako daily car również lepiej by się sprawdziła.
andrearan
Nowicjusz
 
Posty: 4
Auto: VW Golf IV
Silnik: 1.9 TDI 101KM

03 Cze 2019, 17:52

andrearan napisał(a):Oglądałem filmik z przejazdu taką fiestą drogami Nürburgringu i tego typu dynamika w zupełności by mi wystarczyła i chyba jednak jako daily car również lepiej by się sprawdziła.
ale tutaj chodzi o coś innego, bo idąc Twoim tokiem myślenia można powiedzieć, że obecnie SUV z dieslem jest równie szybki co 30 letnie Ferrari.

W skrócie - po przesiadce z turbodiesla będziesz mieć wrażenie, że taka Fiesta jest zwyczajnie zamulona - brak turbo powoduje to, że masz mniej momentu "na dole". Później może i jest szybka, ale trochę to trwa
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14193
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Czy Polacy znają się na motoryzacji?
    Blisko 80% badanych Polaków twierdzi, że motoryzacja to ich hobby, a najczęstszym tego przejawem jest oglądanie motoryzacyjnych programów telewizyjnych. Takie wnioski płyną z najnowszego badania zrealizowanego ...

04 Cze 2019, 17:31

Ależ ja doskonale sobie zdaje z tego sprawę, że silnik uturbiony może sprawiać wrażenie "mniej zamulonego", chociażby w porównaniu do wolnossaka z takiej fiesty, która teoretycznie jest mocniejsza, ale odczuwalnie ze względu na moment obrotowy i jego dostępność może wydawać się słabsza. Myślałem też o montażu lpg do takiego samochodu, pewnie duże grono obrońców "czystości" i "sportowego rodowodu" samochodu powie, że to profanacja, ale wydaje się to być rozsądny wybór. Ogólnie nad zmianą samochodu zastanawiam się od poprzedniej zimy, kiedy padły mi 2 pompowtryskiwacze w obecnym samochodzie, prawdopodobnie ze względu na często robione krótkie trasy + jazda po mieście. Tutaj zdecydowanie lepszym wyjściem okazał by się taki mały pomykacz z tzw. "lepszym powerem".
PS. swoją drogą, to i tak długo wytrzymały te pompowtryskiwacze jak na ten silnik, bo oryginalnie zamontowane dobiły aż do 271k km :D.
andrearan
Nowicjusz
 
Posty: 4
Auto: VW Golf IV
Silnik: 1.9 TDI 101KM