22 Lis 2008, 10:39
W woj. śląskim w Tychach od nocy pada śnieg i to coraz gęściej.Wszędzie jest bielutko.Drogi główne i te,po których ruch jest cały czas,są czarne,ale mokre i śliskie(malutka breja śniegowa).Drogi osiedlowe są białe,ale wartstwa śniegu jest maleńka.Śnieg pada cały czas,coraz mocniej i coraz gęściej.Temp. 1,5 stopnia,wiatr słabiutki wiejący z południa na północ.Jest ślisko,więc ci,co zamierzają przejeżdżać przez Tychy i okolice,niech uważają i zdejmą nogę z gazu - krajowa S1 wiodąca przez Tychy jest zdradliwą drogą - najbardziej niebezpieczne miejsce,to wjazd z poprzecznej drogi 44 na S1 w kierunku Bielska - nie ma na tym wjeździe dodatkowego,3 pasa,tylko wjeżdża się od razu na prawy pas S1.Zamontowano na niej nowy fotoradar,który działa.Nad fotoradarem jest żółta świetlna tablica informująca o tym fotoradarze.Zasilany jest z baterii słonecznych.Umiejscowiony jest na jezdni w kierunku Katowic,za światłami obok straży pożarnej.Prędkość dopuszczalna to 70 km/h.
Dodatkowo na połączeniu dróg 86 i S1 na jezdni w kierunku Bielska można spotkać(aczkolwiek nie w każdym dniu) zwężenie prawej jezdni - ruch odbywa się lewym pasem,a związane jest to z remontem drogi S1 przed samymi Tychami aż do połączenia z 86.Na obu tych drogach w kierunku Tychów robią się potworne korki do świateł i nie ma znaczenia pora dnia.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...