Witam,
mam taki problem - Golf IV ARL 1,9
od jakiegoś czasu parują mi mocno szyby a dziś zauważyłem że na fotelach (sportowych) jest wręcz pleśń
Nie mam nic w aucie, żadnych płynów, wydawało mi się że wszystko jest suche a gdzieś się musi wilgoć zbierać i teraz co zrobić?
Ponieważ mieszkam na osiedlu, normalne miejsce parkingowe to się zastanawiam nad garażem np wynająć ( o ile ktoś się zgodzi) na miesiąc, otworzyć wszystkie szyby lub drzwi, bagaznik itd. Niech się suszy.
Druga opcja to coś takiego ale czy to coś daje?
[link do oferty na Allegro wygasł]a trzecia to jechać do magików od detalingu, może jakieś gruntowne mycie wewnątrz + ozonowanie? pomoże?
Co sądzicie? normalnie masakra, nie wiem od czego ta wilgoć?
Nie wiem co mam teraz zrobić bo ten samochód to będzie syf i praktycznie nie do użytku.
![Crying or Very sad :cry:]()