28 Maj 2015, 09:39
Zerknij na uszczelkę drzwi - i tą na drzwiach i tą w otworze drzwi. U mnie było podobnie - po ulewnej nocy jak rano przyszedłem do samochodu, to na wycieraczce od pasażera była woda. Niedużo, ale była. Szukałem skąd się nalała i wszystko w środku było suche. W końcu jak spojrzałem na uszczelkę na drzwiach to była na niej woda i mokry był kokpit z boku - woda przepływała przez uszczelkę, na kokpit boczny i kapała na wycieraczkę.
Polewaj auto wodą z węża ogrodowego, a druga osoba niech siedzi w środku i patrzy skąd ta woda leci.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...