02 Lis 2016, 12:03
Ze współwłasnością i OC to wygląda to tak:
ubezpieczenie jest kupowane przez właścicieli auta. Zatem najpierw musiałbyś stać się współwłaścicielem samochodu (najlepiej przez umowę darowizny). Ubezpieczyciel, wyliczając składkę, bierze pod uwagę zwyżki i zniżki wszystkich współwłaścicieli auta. Składka OC będzie więc nieco wyższa od tego, co by było, gdyby tylko rodzice byli właścicielami. Będzie jednak jednocześnie sporo niższa od tego, co zostałoby wyliczone, gdybyś Ty był jedynym właścicielem. Zachęcam do sprawdzenia w naszym kalkulatorze OC (link w podpisie), ile dokładnie będzie kosztowało OC w poszczególnych przypadkach.
Będąc właścicielem, zaczynasz budować swoją historię ubezpieczeniową. Jeżeli przez rok nie będziesz miał żadnej szkody, dostajesz za to zniżki (średnio 10% za każdy rok bezszkodowej jazdy). Jednocześnie jednak do 26 roku życia musisz liczyć się ze zwyżkami za wiek. Ważna jest także data wydania prawa jazdy - jeśli masz je mniej niż 3 lata, to towarzystwo także naliczy pewną zwyżkę.
W przyszłym roku cena składki dla Ciebie nadal będzie więc zatem dość wysoka, ale na pewno jednak, jeśli Twoi rodzice się na to zgadzają, lepiej już teraz zacząć budować historię ubezpieczeniową (tylko pamiętaj, że jeśli spowodujesz szkodę, to wszyscy współwłaściciele auta utracą część swoich zniżek).