04 Cze 2016, 18:26
Witam. Zwracam się z takim zapytaniem może ktoś miał już z was podobną sytuacje mianowicie ostatnio padł mi akumulator w samochodzie ( światła były włączone na postoju ) podholowałem go na lince do domu jakieś 10 km , naładowałem akumulator odpalam chce ruszyć a tu wspomaganie nie działa . Wspomaganie nie jest elektryczne w tym zabytku . Co to może być za przyczyna może jak kierowałem bez włączonego silnika to się zapowietrzyło coś ???