Wszystko na temat oleju silnikowego

04 Kwi 2009, 18:40

dla mnie to czarna magia

1. jesli auto jest sprowadzone z hiszpanii, jest z 1996roku i ma przejechane 200tys a realnie pewnie 2-3 razy tyle to jaki olej do niego zalać? nie wiem jaki był lany, wlać 10W 40? półsyntetyk?

2. jak to jest jaki olej jest najlepszy syntetyk, półsyntetyk i na końcu mineralny? to dlaczego każą lać do starszych aut corac gorszy olej np mineralny zamiast syntetyka?

3. jesli niewiem co bylo lane a musze dolać oleju ok 0,5l to jaki najlepiej dolać półsyntetyk

4. czy matka jest ważna co myslicie o olejach lotos?

pozdrawiam
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

04 Kwi 2009, 20:48

nie dolewa sie 0,5 litra oleju tylko wymienia sie cały na taki ktory uwaza sie za sluszny
matttias1234
Zaawansowany
 
Posty: 711
Miejscowość: Dolnyśląsk

04 Kwi 2009, 22:57

W każdym aucie świeżo zakupionym wymieniamy olej (przez miskę olejową nie wysysarkę) i wlewamy taki jaki pisze w książce obsługi auta, bądź jaki uważamy za słuszny.
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość

04 Kwi 2009, 23:15

Do takiego auta ponad 200km km zmieniając olej wlej mineralny lub półsyntetyk nigdy syntetyk bo może wypłukać Ci silnik i będziesz miał wycieki albo i się zatrze w chol... Ja mam 70 lub 170km km kto to wie ale sądze że 170km km. Oleju ani troche mi nie bierze od wymiany do wymiany. A leje Lotos Mineralny chyba 15W40 bo to oznaczenia mineralnego oleju. Syntetyk jest rzadki i bardzo dobry ale do nowych aut które nie maja wycieków bo uszczelki, uszczelniacze itd są nowe. Lej mineralny i jazda. To moje zdanie.
BANAN23
Początkujący
 
Posty: 243
Miejscowość: Jabłonna Lacka

05 Kwi 2009, 09:28

no to mineralny czy półsyntetyk? a jak myslicie jaki był lany?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

05 Kwi 2009, 11:14

Mój brat kupił Renault Clio z niewielkim przebiegiem ,silnik tak zagnojony w srodku że aż strach(korek od spodu wypełniony masłem czarnym) :shock: Czytałem nieraz by do takiego samochodu lać tylko minerał,problem tylko w tym,że współczesne minerały też mają świetne własności myjące.Do silnika wlaliśmy Castrol Magnatec 10W40,ładnie wypłukał silnik(stopniowo),brat zlał go po pierwszej wymianie dość szybko(po 4kkm) ,potem zalał tym samym.Minęło już kilka lat a silniczek chodzi wspaniale,niczego nie przytkało.Właściciel(leśniczy) po prostu nie wymienial oleju.Problem tutaj poruszony jest problemem złożonym ,nie da się udzielić jednoznacznej odpowiedzi,do każdego silnika trzeba podchodzić indywidualnie,ma wycieki czy nie ma,bierze olej czy nie,jaki jest stan uszczelnień z którego roku,na jakich olejach był użytkowany,jakie zaleca producent lub firmy produkujące oleje(zalecenia nie zawsze się pokrywają) :shock: Ja powtarzam ,do 24 letniego Mercedesa wlewam Mobil 1 Ow40 zimą a latem np.Mobil 5w50.Konstrukcję silnika mam przestarzala dlatego rodzaj lepkości jest ważny.Przykladowo gdybyś Piotrze wlał olej 5w30 lub 0w30 do mojego silnika to najprawdopodobniej zatarłbym silnik szybciutko a takie oleje nowoczesnym konstrukcjom nie szkodzą(inne materiały oraz wpływ warunków zewnętrznych na temperatury panujące w samym silniku)
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...
    "Pudzian" i Actros - Prawdziwy Wojownik i jego Team
    Mariusz "Pudzian" Pudzianowski jest w Polsce i na świecie świetnie znany jako kilkukrotny mistrz World’s Strongest Man, a obecniecnie pięściarz federacji KSW. Nie każdy wie jednak, że prowadzi on również firmę ...

08 Kwi 2009, 19:36

Do aut z silnikiem diesla i turbiną nie lejemy oleju mineralnego.
panciu
Nowicjusz
 
Posty: 9
Miejscowość: Szczecin

08 Kwi 2009, 22:10

Tak masz rację,kiedyś czytałem opinie dr.Sellina(specjalista od środków smarnych) on twierdzi,że nie ma czegoś takiego jak olej uniwersalny,przecież oleje do benzyniaków posiadają zupełnie inną rezerwę alkaliczną(pH) jak oleje do silników diesla.Twierdzi jeszcze,że dużą niefrasobliwością jest wlewanie oleju mineralnego do silników z turbo,tego nie należy czynić,gdyż takie oleje na pewno nie smarują dostatecznie samej turbiny.Twierdzi także ,że nie ma zadnego ekonomicznego uzasadnienia by lać do starych konstrukcji nowoczesne oleje syntetyczne gdyż takie silniki są odpowiednio smarowane mineralnym olejem.(jest dużo tańszy)
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

09 Kwi 2009, 11:16

do vw passata b5 z 97 roku 1,8 125km jaki byście lali jesli nie niewiadomo na czmy wsześniej jezdził półsyntetyk? 10w 40?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

09 Kwi 2009, 19:38

Ja Ojcu do Paska 1.8 98r. leje Castrola 10w/40
adamires
Początkujący
 
Posty: 148
Miejscowość: World

10 Kwi 2009, 21:45

Do waszych bryczek Castrol zaleca EDGE 0w40(silniki w idealnym stanie oczywiście) z dopuszczeniem magnatec 5w40 lub magnatec 10w40.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)