Wyciek z silnika po zmianie oleju i uszczelki pod miską

13 Wrz 2018, 18:15

Witam mam Seata Cordobe rocznik 2005, postanowiłem zmienić olej, auto miało minimalne wycieki z dołu silnika, została wymieniona uszczelka pod miską (ta na samym dole, w sumie to nad, nie wiem nie znam się na tym w ogóle).

Problem tkwi w tym że odkąd wyjechałem z garażu mam wycieki oleju, przejechałem ok 20 km, kropelka na kilka sekund, czy to normalne przy wymianie uszczelki? Czy już po przejechaniu takiej odległości brud oleju na silniku powinien sie wypalić? Mimo to nadal kapie, nie za bardzo się znam na samochodach dlatego pytam.

Ja podejrzewam że coś mechanik nabroił i źle założył uszczelkę?

Dodam że minęło już ok 2 h od wymiany ale pod autem widać plamy...

z góry dzięki za odpowiedź.
Lukasz111
Nowicjusz
 
Posty: 6

13 Wrz 2018, 19:36

Nic tam nie powinno kapać, jedz do mechanika na reklamacje
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16712
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

13 Wrz 2018, 22:51

Lukasz111 napisał(a):mam Seata Cordobe rocznik 2005
Ja mam rakietę rocznik 2311 :mrgreen: Na poważnie to byś padł na kolana i napisał jaki tam masz motor a wtedy można pisać dalej w temacie.
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4943
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

14 Wrz 2018, 07:55

Silniczek maly 1.2 benzyna . Zaraz jade do garazu jak tylko otworza wczoraj juz mieli zamkniete. Zauwazylem ze to cieknie jakby kolo sruby. Nie te dwie dolne ale ta wyzej miskowa. Pewny nie jestem ale jak to mozliwe ze de..le by to zle zrobili... Skoro robia to x lat to taki blad nie powienien im sie przytrafic. Niby blachostka a gdybym sie nie skapnal to bym jeszcze silnik zatarl.
Lukasz111
Nowicjusz
 
Posty: 6

14 Wrz 2018, 11:28

bonifacy napisał(a):Na poważnie to byś padł na kolana i napisał jaki tam masz motor a wtedy można pisać dalej w temacie
marka model raczej nie ma znaczenia, auto bylo u mechanika, zmieniał uszczelkę i cieknie no to chyba cos jest nie tak.

Lukasz111 napisał(a):Skoro robia to x lat to taki blad nie powienien im sie przytrafic.
Błędy zawsze sie zdarzają
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16712
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

14 Wrz 2018, 16:49

Wróciłem do tych speców i okazało się że śrubka nie weszła do końca jakaś tam. Dobrze że uszczelki to wina nie była bo by znów musieli spuszczać olej itp.

Swoją drogą mechanikom radzę dokręcać te śrubki, bo co jeśli majstrowałby coś przy kołach, zawieszeniu itp i sobie ''niechcący'' żle dokręcił...

Wygląda na to że czasami najprostsze rzeczy są najtrudniejsze.
Lukasz111
Nowicjusz
 
Posty: 6
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne


14 Wrz 2018, 19:31

Lukasz111 napisał(a):okazało się że śrubka nie weszła do końca jakaś tam. Dobrze że uszczelki to wina nie była
Sprawdż to jeszcze bo to że śrubka nie weszła do końca jakoś do mnie nie przemawia. Tam w tym motorze nie ma uszczelki miski. Miska jest wklejana na uszczelniacz silikonowy. Według ogólnie przyjętych procedur nie powinno się odpalać silnika po tym zabiegu przez co najmniej 8 godz. Musi stężeć silikon. Inaczej może być wypchnięty przez nadciśnienie w skrzyni korbowej.
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4943
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna