Samochód: Citroen C5 2.0 HDi 2008r.
Jestem świeżo po odebraniu auta od mechanika. Objawy przed naprawą: ogromny problem z odpaleniem auta na zimnym silniku (po ok. 6-godzinnej przerwie), większe zużycie paliwa, komunikat "Anti-pollution system faulty", zapalająca się kontrolka wtryskiwaczy, brak możliwości przyspieszenia powyżej mniej więcej 130km/h. Diagnostyka komputerowa wykazywała problemy z ciśnieniem paliwa oraz duże skoki ciśnienia na wtryskiwaczach. Jeden wtrysk został wymieniony wcześniej na używany. Nic to nie pomogło. U obecnego mechanika zostały zregenerowane wszystkie wtryskiwacze oraz pompa wysokiego ciśnienia paliwa. Po odebraniu auta wszystko super, odpala z pierwszego cyknięcia, przyspiesza bez problemu, brak komunikatów. Kolejnego dnia po podniesieniu maski i zdjęciu osłony silnika zauważyłem, że przy regenerowanych wtryskach znajduje się jakiś wyciek (kolor zżółkniętego mleka). Wtrysk wymieniany wcześniej na używany bez wycieku. Wytarłem cały wyciek, aby sprawdzić czy pojawia się on po jeździe. Po przejechaniu ok. 20km na wyższych obrotach auto się "zagotowało", wspomniany wyciek bulgotał (udokumentowane na poniższych nagraniach), również płyn chłodniczy był bardzo nagrzany. Oczywiście mam zamiar jechać do mechanika i dalej działać w ramach gwarancji, lecz mimo wszystko proszę o poradę: w czym może być problem? Co robić dalej? Powinienem się bać?
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Zdjęcie wycieku sprzed jazdy:
[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
Nagrania (silnik po jeździe):
[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]