REKLAMA
Witam.
Mam od roku Opla Corse c rok 2002 diesel 1,7. Został sprowadzony i na moje nieszczęście miał uszkodzoną głowice. Mechanik zaproponował zrobić szlif głowicy, wymienił uszczelke tą pod głowicą i auto niby było zrobione. Były problemy z ogrzewaniem auta bo zamiast ciepłego powietrza leciało lodowate. Mąż odpowietrzył auto i nawet zaczęło grząc normalnie.
Od miesiąca natomiast ubywa mi w zbiorniku płynu do chłodnic. Musze 2 razy w ciągu dnia uzupełniać płyn. Nawet jak auto stoi kilka godzin to i tak traci płyn. Mechanicy oglądali czy nie ma wycieku i nic nie widać. Sucho. Czy przyczyną może być źle zrobiona głowica ?
Ręce mi opadają. Proszę o informacje.
Pozdrawiam.