
od prawie roku jestem właścicielem Bravo II. Auto dynamiczne, dobrze się sprawdza w mieście i jak na razie jest niezawodne. Niestety wg mnie jest słabo wyciszone i jazda po autostradzie z prędkością > 110 km/h jest bardzo niekomfortowa. Najbardziej uciążliwy jest szum powietrza i hałas kół. Silnika prawie nie słychać - zagłuszony jest przez ww hałasy

Jak na razie słabe wyciszenie to dla mnie jedyny mankament tego auta, ale na tyle istotny, że rozważam zamianę na inne. Drugą opcją jest skorzystanie z usług firm, które zajmują się kompleksowym wyciszaniem aut.
Co byście wybrali na moim miejscu? Da się porządnie wyciszyć to auto tak, by dorównało autom z wyższych klas, np. volvo s60, citroen C5 itp.?
Koszt wyciszenia to jakieś 5k-7k, ale zanim nie wydam tej kasy to też nie będę wiedział, jaki efekt to przyniesie i czy nie będzie to kasa wyrzucona w błoto.