17 Lip 2018, 07:09
Szukam rodzinnego ekonomicznego diesla w kwocie ok. 20tys. Moje wymagania to wygodne wysokie siedzisko (auto dla osoby po 50tce, Scenic I spełniał oczekiwania pod tym względem jak i technicznym). Tradycyjne sedany/kombi raczej odpadają.
Inne istotne kwestie to jak najmniej awaryjny, tanie części zamienne i łatwy serwis, niskie spalanie, moc ok 110-140km.
Auto wykorzystywane będzie:
- regularna jazda miejska (2x7km; 5x/tyg)
- regularne krótkie przejazdy (2x35km; 1x/2tyg)
- okazjonalne przejazdy (150-200km; 8-12x/rok)
- jedorazowe wyjazdy wakacyjne (500-600km; 1-2x/rok)
Moją uwagę zwrócił Ford S-Max TDCI, wygodny ale nieco długi (4,8m to sporo w porównaniu ze Sceniciem 4,2m, który był wygodny do poruszania się po mieście, a w środku miejsca miał całkiem sporo). Długość może być kosztem poj. bagażnika na którym mi nie zależy. Najlepsze byłoby jakieś auto trochę wyższe niż typowe sedeany/kombi, ale trochę niższe niż typowe minivany.
Na pewno odpadają C-Max, Scenic II od biedy, Altea "za wąska", 307sw coś też nie leży.
*Jestem świadom że LPG prawdopodobnie byłby tu lepszym wyborem, ale właściciel(ka) najprościej w świecie lubi diesle i jest uparta (mimo tłumaczenia że w 1.9 dTi z 99r było 3x mniej części które mogły się rozwalić w porównaniu z silnikami ON z 05-08r), a jak to mówią starego drzewa się nie przesadza, więc jedyne co mogę zrobić to minimalizować konsekwencje kupna ok. 2l diesla do miasta.