Oczywiście nic nie kupiłem, w niedzielę byłem obejrzeć tylko jeden samochód, oczywiście Astrę jak to już ostatnio bywa. Pęknięta szyba przednia, pół wydechu do wymiany, falujące obroty na lpg i problem z wchodzeniem trzeciego biegu. I żeby nie było i tak bym ją wziął, ale sprzedający podobnie jak ten u którego byłem w sobotę nie był skłonny zejść z ceny. Jeszcze trochę i zacznę się poważnie martwić o moje zdolności negocjacyjne.
Barol napisał(a):Re: wygórowane wymagania - 6k
Barol 15 Mar 2019, 23:19 Wisi już jakiś czas bo miałem ją nawet wrzucać do tego tematu.
A może taka? Tylko te przednie lampy bym od razu wywalił..
[link do oferty na Olx wygasł] ... 0f807439ff
To dopiero numer. Po pierwsze nie zauważyłem, że ten samochód nie ma instalacji gazowej i zadzwoniłem jak gdyby nigdy nic, po serii wielu pytań przyszło to o lpg i człowiek zdziwiony odpowiada, że przecież w tym samochodzie tego nie ma. Oczywiście nie może to być historia typu "nie sprzedałem, zrobiłem i mam ten samochód 5 lat" nie, nie... Człowiek ma tego Opla 3 miesiące, twierdzi, że sporo rzeczy było zrobione, do ogarnięcia jest tylko tłumik końcowy oraz zarysowane zderzaki. I mimo, że brak lpg, to myślałem, żeby to zobaczyć, bo to całkiem niedaleko. Dzwoniłem dziś rano, a po południu otrzymałem telefon od właściciela czy dalej jestem zainteresowany, bo on ma okazję do kupna innego auta, zależy mu na czasie i on mi ten samochód odda nawet za 4500, ale potrzebna decyzja. Czy trzeba dodawać coś więcej?? No chyba tylko tyle, że w trakcie rozmowy sam się wygadał, że jego żona ma działalność auto-handel, ale oczywiście akurat ta Astra jest ich autem prywatnym...które zbywają po trzech miesiącach.
Jednak dało mi to do myślenia. Zastanawiam się, czy jest sens poszukać samej benzyny i dopiero potem założyć instalację gazową. Gdybym kupił coś za 5 tysięcy, może nieco więcej, to potem jakoś udźwignąłbym montaż instalacji lpg.
I jeszcze jedno takie luźne spostrzeżenie, może nie obejrzałem tych aut zbyt wiele, ale mam wrażenie, że egzemplarze za 3 tysiące nie różnią się wiele od tych za 5-6, często ewidentnie widać, że ktoś rzuca taką cenę ad hoc widząc, że sporo jest egzemplarzy za podobne pieniądze, przynajmniej to potwierdza się często w przypadku Astry G.
Co sądzicie o Audi A3? Wg mnie świetne auto, widzę, że 1.6 jest już w moim zasięgu, trafiają się także 1.8T, ale w tych pieniądzach zapewne trupy. Tak, czy inaczej nie wrzucałem ofert tego auta, bo mimo wszystko wydaje się być dobrym materiałem na minę, sporo młodych gniewnych upalało te fury, więc jakoś nie wydaje mi się, że za 6 tysięcy dałoby się znaleźć chociaż zadbane 1.6.