REKLAMA
Witajcie. Ostatnio zauważyłem dziwną sprawę. Przy -15 stopniach, uruchamiam silnik, nagrzewa sie podczas jazdy do około 30 stopni, przygazówka do 2,5 tyś obr/min i...nic. A powinno się na gaz przełączyć. Próbowałem jeszcze ze cztery razy przygazować, ale nic. Jadę więc na benzynie ze trzy km, silnik nagrzał się już do prawie 90 stopni, znowu przygazówka i tym razem się przełączyło. Ale po około kilometrze, instalacja, sama przełączyła się na Pb. Trzy próby przełączenia na LPG nie dały porządanego rezultatu. Znowu jazda przez jakieś 2 km na Pb, przygazówka i znowu się przełączyła. I już dalej jechałem cały czas na LPG.
Następnego dnia, było podobnie, z tym, że jak instalacja przełączyła się na benzynę, to córa zjechała na bok, wyłączyła silnik, uruchomiła, przygazówka i przełączyło się na LPG. Ale jak jechała, to znowu po około kilometrze samo się przełączyło na Pb. I dalej tak jak wyżej.
Dodam, że zdarzyło się tak chyba ze 4 razy i to tylko przy tych mrozach, które nas ostatnio męczyły. Wczoraj, jak juz było -5, to silnik się nagrzał do tych 30 stopni, przygazówka do 2,5 tyś, przełączyło się na LPG i dalej juz cały czas na LPG. Dzisiaj rano też już było normalnie przy -3 stopniach. Wcześniej, przed tymi mrozami tez było ok. Problem występował tylko przy większych mrozach, czyli około -15 stopni.
Instalacja Bedini II generacji, reduktor Bedini 132E, przełącznik dwupozycyjny ( PB - PB/LPG ). Nie ma możliwości uruchomienia silnika na LPG. Na LPG przełącza się po nagrzaniu silnika do 20 stopni i przygazówce do 2,5 tyś obr/min, z tym, że czujnik temperatury, który był na parowniku został zmostkowany ( przewód z czujnika podpięty do masy i to ze trzy lata temu ), ponieważ urwał się uchwyt tego czujnika i obecnie na LPG można przełączyć nawet na zimnym silniku, wystarczy tylko przygazować do 2,5 tyś obr/min. Jednak nigdy tak nie robiłem ponieważ jak silnik jest zimny, to po przełączeniu na LPG od razu gaśnie, a podczas jazdy jakbym przełączył, to też nie pojedzie - objaw taki, jakby nie było gazu. Dopiero jak wskazówka temperatury ruszy do góry ( jest to około 25 stopni ), to można przełączyć i jechać na LPG.
Co jest grane, że przy -10, -15 stopniach instalacja sama się przełącza na Pb?
