Ogólnie ciągle mam problemy z dynamiką auta. Samochód jest w rodzinie już długo. Kupiliśmy jak miał 160tyś na liczniku. Teraz ma 293 bodajże. Jakiś czas temu już się zaczęło, że tracił moc. Jest tak, że jak wcisnę gaz do podłogi to prawie zawsze zapala się kotrolka silnika i traci zupełnie moc. Muszę wtedy wyłączyć silnik, odczekać z 10 sekund. Wtedy odpala i jest ok. No ale znów chce wyprzedzić jakiegoś tira, wcisnę mocniej i to samo. Ogólnie jego moc w porównaniu do tego co było wcześniej jeszcze z rok temu to praktycznie jakby tej mocy nie miał. Na dwojce wciskam gaz to nie czuje tego czegoś. Wcześniej to czułem. Próbowałem już czyszczenia EGR, wymieniałem EGR, zaślepiałem też. turbo było regenerowane nie pamiętam dokładnie kiedy ale nie tak dawno więc chyba to nie turbina. Bierze też olej. Niedawno wymieniałem olej i po przejechaniu jakichś 400km musiałem już dolewać bo było pusto. Kilka razy po tym tak samo. Ogólnie najgorzej jest z tą mocą. Aż się jeździć odechciewa bo nawet przycisnąć nie mogę
Jadę jak 80 letnia babcia bo na więcej mi nie pozwala.'
A jeśli chodzi skąd wiem czy będzie lepszy to nie wiem. Znalazłem kilka silników na allegro z niskim przebiegiem. No i chciałbym mocniejszy silnik. Bardziej dynamiczny a myślę, że ten 2.4 150KM byłby w stanie mnie i ojca zadowolić. No ale nie mamy nic o tym pojęcia czy tak się w ogóle da i co by było jeszcze trzeba wymieniać, a fortuny wydać nie chcemy bo już i tak włożyliśmy w samochód tyle, że szkoda gadać