Wypadek z nieoświetlonym ciągnikiem z przyczepą

16 Kwi 2016, 21:22

Witam.

Ostatnio przydażył mi się nieciekawy incydent na drodze. Jadąc terenem zabudowanym około godziny 20, czyli gdy jest już ciemno uderzyłem w nieoświetlną przyczepę ciągniętą przez również nieoświetlony ciągnik rolniczy (brak nawet jakiegokolwiek odblasku). Dodam że jeszcze nie świeciły się lampy koło drogi, a dodatkowo jechał pojazd z naprzeciwka oślepiając mnie światłami.
W wyniku tego za pózno dostrzegłem pojazd, i nie zdążyłem wychamować. Kierujący ciągnikiem widząc mnie zbliżającego się zjechał w prawo, przez co ja najechałem prawą stroną auta na ciągnięty wóz.
W wyniku tego tył mojego auta poszedł w lewą stronę, i uderzył mnie w sam tył kierowca jadący z naprzeciwka. Jego szkody to zniszczony właściwie cały jeden bok - powyginana i zdarta blacha. Moje szkody to uszkodzone prawe nadkole od wjechania na wóz i dość mocne wgniecenie w tył i zniszczenie klapy bagażnika.

Kierujący nieoświetlonym traktorem otrzymał jedynie mandat 100zł za brak oświetlenia. Ja dostałem 250 za spowodowania zagrożenia na drodze.

I teraz moje pytanie właściwe: czy mogę ubiegać się o odszkodowanie z winy kierującego traktorem i o unieważnienie mandatu i przypisanie winy temu kierującemu traktorem?

Do traktorzystów - jak wam nie działają światła to nie wyjeżdzajcie na drogę, lub chociaż jakikolwiek odblask zawieście.
bysieek
Obserwowany
 
Posty: 1
Prawo jazdy: 29 08 2011
Auto: Opel Corsa b

23 Kwi 2016, 19:48

Przyjąłeś mandat więc teraz bedzie ciężko będzie ubiegać się o odszkodowanie i uznanie winy traktorzysty. Mogłeś nie przyjąć mandatu i sprawa trafiła by do sądu, myślę że wtedy były by większe szanse.
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999