20 Lip 2010, 12:34
Witam. Mam pytanie. Niedawno miałem stłuczkę. Wyprzedzałem stojący samochód i uderzyłem w tył wyjeżdżającego samochodu z parkingu. Przyjąłem mandat chodź wiedziałem, że wina nie leży po mojej stronie. Poszedłem z kobietą na ugodę. Napisałem wniosek do sądu o odwołanie się od mandatu. Sprawa odbyła się teraz w czwartek. W piątek złożyłem wniosek do sądu o jakieś ksero sprawy, bo muszę zanieść to do ubezpieczyciela. Mam pytanie. Dostałem 2 tygodnie temu dokumenty, gdzie wycenili mi samochód na 1950 zł. Jak to teraz będzie wyglądało?Najpierw dostanę 50% ubezpieczenia tak jak poszedłem na ugodę?Czy najpierw mam zanieść ten świstek z sądu do ubezpieczyciela, on wyśle to do hesti i wtedy dostanę całość czy jak to jest?Sprawę o umorzenie mandatu wygrałem, wszystko pozałatwiałem i teraz nie wiem kiedy pieniążki przyjdą na konto. Słyszałem, że od dnia dostania papierów czeka się 2 tygodnie. Czekam już 3 tydzień i jeszcze kasy na koncie nie ma.