Za ile wystawić Toyotę Avensis 2.0D 2004?

14 Lut 2019, 21:39

Kao napisał(a):cji tylu usterek obniżasz cenę ale musisz obniżyć tak żeby był luz a nie tylko na sztywno na naprawy bo nikt prywatnie takiego auta nie kupi tylko handlarz a handlarz też musi zarobić

No i trzeba dodać że to handlarz ryzykuje swoją kasę bo jak nie wyjdzie to jest w plecy a przy takim dieslu dużo nie potrzeba, do tego handlarz bardzo vzęsto wkłada swoją pracę więc jak trafi zajechaną używkę dwumasę to straci czas a Gradory straci pincet

Gradory napisał(a):nie chcę, żeby to handlarz kupił.

To co Ci szkodzi samemu zrobić to co zrobi handlarz a potem słuchać filozofii z miernikami o odcieniach, szparach itp. ?

14 Lut 2019, 21:44

Chyba jednak najlepiej trafić na klienta, który się zna, a nie na janusza, który ocenia samochód wyglądzie i przebiegu.

14 Lut 2019, 22:04

Gradory napisał(a):ba jednak najlepiej trafić na klienta, który się zna, a nie na janusza, który ocenia samochód wyglądzie i przebiegu

Oj szykuj się na taką przeprawę że odechce Ci się poprawiania tojotki. Wiem to z autopsji

14 Lut 2019, 23:51

szybki napisał(a):Oj szykuj się na taką przeprawę że odechce Ci się poprawiania tojotki. Wiem to z autopsji

To znaczy, żeby sprzedawać, jak jest?

15 Lut 2019, 09:12

Gradory napisał(a):Chyba jednak najlepiej trafić na klienta, który się zna, a nie na janusza, który ocenia samochód wyglądzie i przebiegu.

Tylko prywatny jak będzie miał do wyboru auto porobione za 14 tys., a Twoje za 8, w które będzie trzeba włożyć 6 tys. to które weźmie?

15 Lut 2019, 11:26

Porobione czy podpicowane?

15 Lut 2019, 11:52

Gradory sprzedawałem teraz avena2 1,8 fl kombi przebieg 160k.km.środek idealny malowane trzy elementy,całkowicie nowe heble (tarcze klocki), sprzęgło nowe w pudełku z propozycją montażu chociaż to jeszcze brało...cena 16,9k. Zobacz ile masz na aukcjach avenów fl w tej cenie w tej opcji silnikowej i z takim przebiegiem.
Telefonów może ze 4ery w ciągu kilku mcy. Wszystkie telefony kończyły się nie na stanie auta, nie na nowych heblach, na nowym sprzęgle tylko ma malowanych trzech elementach...a jak już panowie przyjechali to dopatrzyli się że ktoś ze sztyfta na zderzaku (nie błotniku) zamalował rysę, na przednim zderzaku to samo...no i latanie z miernikiem oczywiście bez kalibracji ale co tam i tak wyszły 3 elementy w powtórnym lakierze...więc dowiedzieliśmy się że to jest ulep i podziękowano nam. Auto wziął kolega wymienił olej , i podarowane sprzęgło. Teraz pochwali się na forum tojoty że ma tojotkę za za 17,5k z srrwisem w co pewnie tojociarze nie uwierzą.

I tak żeby Cię uświadomić jak jest źle to ...już żadnego auta nie będę sprzedawał przez siebie wole stracić parę złoty i wstawić handlarzowi bo za bardzo szanuje siebie żeby jakiś dekiell pluł na mnie z powodu czegoś czego nie kryje i dotyczy auta mającego 13lat i majtańszego w ofertach.

Do tego przewertuj nasze forum czego dotyczą zapytania a potem zestaw to z cenami rynkowymi...i łoj bez dopiski bezwypadkowy, łoj odcień inny, łoj przerwy nie takie...ale zapytanie o najtańszą ofertę już nie w pl ale w całej eu to ok.

15 Lut 2019, 20:01

szybki napisał(a):Telefonów może ze 4ery w ciągu kilku mcy. Wszystkie telefony kończyły się nie na stanie auta, nie na nowych heblach, na nowym sprzęgle tylko ma malowanych trzech elementach...

Tu masz 100% rację, nawet przelakierowany 1 element jest jak płachta na byka dla kupującego, ja Avenów T25 miałem sporo w 2018R , i takiego FL 1.8 benz spokojnie po 18-20 tys się sprzedawały, z przebiegami nawet 250 tys. ale lakierniczo wszystkie Oryginały,
Czyli generalnie stan techniczny na drugim planie, liczy się bardziej dla kupującego oryginalna powłoka lakiernicza.
Trochę to dziwne ...no ale taki mamy dziwny rynek

Bo dla mnie 2-3 elementy Tylko powtórnie przelakierowane nie dyskwalifikują auta, jak jest w BDB stanie.

Co do autora tematu, to z tego twojego towaru cudów cenowych nie oczekuj,
Jak chcesz się auta najzwyczajniej pozbyć to nie opłaca się w niego inwestować żeby usunąć wszystkie usterki,
Jeżeli wystawisz tak jak stoi to 8tys może ktoś da, ale i tak obstawiam że za taką $$$ 99% że przyjedzie tylko handlarz

Jedynie co można zrobić to poprawić stan wizualny samochodu, do 1000zł można zainwestować i wystawić wtedy troszkę więcej.
Ogólnie i tak sprzedać samochód jest ciężko, jak masz diesla i jeszcze ma usterki to już wogóle jest problem.

15 Lut 2019, 21:20

W sumie jakie usterki? Akumulator? Można kupić używany. Spolerowanie świateł to 100 zł. Felga 50 zł (używana), albo olać. Cieknięcie? Trzeba zlokalizować gdzie. Sprzęgło jeszcze bierze, tylko ciężko chodzi. Silnik bierze olej, ale po wymianie oleju zaczął brać mniej. Ciekawe. I tyle z wad wozu. Auto miało robiony bok, bo zahaczyło o drzwi zaparkowanego samochodu, którego kierowca zaczął wysiadać. Na szczęście tylko zdążył otworzyć drzwi, które mu urwało. To 15-letni samochód. A jak się januszom nie podoba, że ma rysy i inne wady, jak każde auto w tym wieku, to powiem Januszom, żeby sobie janusze poszły do salonu po ideał bez rys i starego sprzęgła, a mnie niech czterech liter nie zawracają i niech stanu fabrycznego od 15-letniego grata nie oczekują.

Za ile wystawić Toyotę Avensis 2.0D 2004?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria TOYOTA

Dane techniczne TOYOTA

Najnowsze dyskusje na forum