Zakup Astry II po firmie...

16 Mar 2012, 07:47

Witam wszystkich.

Ledwo "zszedłem" z Citroena Berlingo - fajne autko, no i stoję przed dylematem zakupu innego...

Chciałem zakupić coś do 4tyś na trasy miastowe + wypad raz w miesiącu gdzieś dalej.

Byłem zdecydowany na Daewoo Lanosa 1.5 8v z myślą że go potem zagazuje (z gazem może zmieścił bym się w tych 4tyś).

Ale wczoraj dostałem propozycję odkupienia od jednej z firm gdzie mam kogoś z rodziny:
OPEL ASTRA II, 1.4 benzyna, 2002r.
kombi, kolor srebrny, 250tyś przebieg
wersja jak comfort, z klimą i elektryką

Ogólnie stan dość dobry, zderzaki oba troszkę przydarte + delikatnie nad nadkolem, ale nie ma tragedii.
Chcą za to auto ok 6500.

Co o takim czymś myślicie?
Jeździł tym autem ktoś z górnej półki tej firmy, bo handlarze raczej jeżdżą wersją podstawową...
drzewko82
Nowicjusz
 
Posty: 23
Miejscowość: bielsko

16 Mar 2012, 08:37

Cena jak na taki przebieg i stan normalna. Jeżeli jednak w jakiś sposób można się dowiedzieć co się z autem przez te 250 tyś działo i czy firma serwisowała go regularnie (w firmach jest tak, że często faktury za naprawy są do wglądu tylko do okresu wymaganego kontrola przez US, potem są niszczone, więc niekoniecznie do wszystkich można dojść, zresztą jak firma duża to i szukanie tych faktur w księgowości to często problem), to czemu nie? Te silniki wytrzymują do remontu około 300 - 350 tyś km. Można się spodziewać zużycia pierścieni, uszczelnień (gumek) popychaczy, przepalonej uszczelki, czasami startych wałków. Zazwyczaj wystarczy tkz. "szwed" jako remont. W zawieszeniu przy tym przebiegu pewnie wszystko już było wymienione i to nie raz,a skrzynia powinna wytrzymać. Jednak jeżeli wydajemy ostatnie pięniądze, to lepiej dobrze sprawdzić wydech (przy tym przebiegu katalizator albo był wymieniany albo umiera i wtedy trzeba albo wymieniać, a to 2002 więc jest już ceramiczny - koszt nawet 1000 zł, albo wstawiać w drugą sondę króciec - emulator), opony, hamulce, bo ich szybka wymiana w porównaniu do ceny auta duży wydatek.
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia

16 Mar 2012, 16:44

Z jednej strony warto ponieważ tak jak przedmówca wspomniał jak auto było serwisowane to masz wszystko co i jak a minus jest taki że tym autem napewno jeżdziło kilku kierowców i może być już zmęczony.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

16 Mar 2012, 21:11

Co do tej Astry - nie ma książki serwisowej, ale mają faktury na wszystko, tylko raczej ich nie dostanę bo to firma.

Dowiedziałem się że rozrząd był robiony wraz z olejem we wrześniu 2010r. czyli oleju za często nie zmieniają, ale może być tak że olej później był zmieniany ale faktura gdzieś w innym miejscu jest...

Zawieszenie wg rzeczoznawcy jest ok, silnik też ok.
Opony ma tylko zimowe, wiec zakup letnich dochodzi...
Auto jeździło na dłuższych trasach.

Udało mi się dojść do zdjeć, zamieszczam kilka i proszę o ocenę
Cena to ok 6500zł, ale minusem dużym są m.in.:
przebieg - 250tyś + wkład od razu przez homologacja na ciężarowe 4os (250zł na zmiane)


Zdjęcie
drzewko82
Nowicjusz
 
Posty: 23
Miejscowość: bielsko

16 Mar 2012, 21:31

Plusem jest fakt, że płyn nadal jest różowy, prawdopodobnie oleju już nie zmieniali, bo auto do sprzedaży i pewnie już stoi długo.
Jak na Opla nie widać rdzy na tylnych nadkolach, ale mimo wszystko poszukałbym go pod tymi plastikowymi progami od środka samochodu pod spodem. Siedzenia i kierownica strasznie wytarte.
Opony może i jedne ale za to markowe. Jeżeli nei potrzebujesz od razu tych pięciu miejsc, to nie warto zmieniać homologacji, a nawet po jej zmianie krata to praktyczna rzecz.
Zaskakujące jest to, że przy takim przebiegu wszystkie kołpaki są fabryczne i do tego niepołamane.
Przedni zderzak albo dostał, albo go ktoś holował, bo brak zaślepki na uchwyt - popatrz w kluczach jak wygląda zaczep do holu, czy był używany.
Kluczyk w drzwiach = większość Opli ma central radiowy w kluczyku - ten ma inaczej, czy się zepsuł?
Na pewno targuj cenę, te 500 przynajmniej powinni zejść. Dla nich stojący samochód to większy koszt (sprawdź kiedy kończy się ubezpieczenie, jeżeli niedługo, to będą bardziej skorzy do zniżki), niż dla Ciebie niekupienie tego auta.
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia

16 Mar 2012, 21:41

cena nie podlega niestety negocjacji, jeśli auta nie kupie ja (przez pracownika firmy-pierwokup) to oni sprzedadzą je dalej w tej cenie.

Mam możliwość albo je kupić albo poczekać bo może trafi się coś lepszego - sprzedają Astry i Skody Fabie + też inne małe-dostawcze

5 miejsc może mi się często przydać, więc taka opcja raczej konieczna, a jeśli chodzi o ten zamek to jest wpisane tylko zamek centralny zdalnie sterowany.

Może ktoś coś jeszcze doda, oczywiście DZIĘKUJĘ za każdą opinie
drzewko82
Nowicjusz
 
Posty: 23
Miejscowość: bielsko
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Lexus LC Yellow Edition
    W połowie 2018 roku Lexus wprowadził do europejskiej oferty model LC w wersji Yellow Edition. Nadwozie samochodu pomalowano jaskrawym, żółtym lakierem Vibrant Flare Yellow. Ta sama kolorystyka zagościła również ...
    Cyfrowe lusterka Lexusa – to musisz o nich wiedzieć
    To musiało nastąpić. Kamery najpierw trafiły do naszych samochodów, by ułatwiać parkowanie i wspomagać działanie systemów bezpieczeństwa, a teraz zaczynają zastępować klasyczne lusterka. Kluczową rolę w tej ...

16 Mar 2012, 21:52

Dodaje jeszcze opinie jaką otrzymałem od rzeczoznawcy:

Zdjęcie
drzewko82
Nowicjusz
 
Posty: 23
Miejscowość: bielsko

16 Mar 2012, 22:44

Jak bez negocjacji i z zeżartym na wylot tłumikiem to odpuść.
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia

16 Mar 2012, 23:35

Ja bym sobie dał spokój bo kolorowo to nie wygląda.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

17 Mar 2012, 00:00

dokladnie z tego opisu za 6500zl nie warto bo troche grosza na start trzeba w niego wpakowac , jakby dali za 5tys to jeszcze mozna by sie bylo zastanowic
bioly21
Zaawansowany
 
Posty: 551
Miejscowość: malopolska
Prawo jazdy: 17 08 2002
Auto: Alfa159 , Civic VII

17 Mar 2012, 00:06

tak jak kolega wyżej napisał cudów nie ma a wołają sporo wolałbym kupić o rok dwa starszą najlepiej z silnikiem 1.6 8v jak ma być do gazu i mniej zniszczoną niż ta... tutaj 250zł... tutaj tłumik, szyba, podsufitka... tutaj zaraz coś jeszcze poleci... za 5 tysi bym się zastanowił ale nie za 6500zł bez negocjacji...
JEST:
- Renault Scenic II ph2 1.6 16V LPG 115KM 2008r
- Fiat Panda 1.2 8V LPG 60KM 2003r
- Ford Galaxy 1.9 TDI 115KM 2000r
- ZIPP VZ-2 125cm3 2015r
Luke16
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 835
Miejscowość: KNZ
Prawo jazdy: 12 03 2008
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Scenic II ph2/Panda II/Galaxy
Silnik: 1.6/1.2/1.9
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

17 Mar 2012, 03:15

weź w ogóle daj sobie spokój z autem od firmy, to są zjeżdżone śmietniki. ja się dziwie, że ktoś to w ogóle ogląda i się nad tym zastanawia, czego ty oczekujesz, że to będzie cukiereczek? zobacz jak przedstawiciele "szanują" służbowe auta... strach czymś takim jechać, a co dopiero kupować...
to auto to zjeżdżony szmelc
Robus
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 158
Przebieg/rok: 8tys. km
Auto: Matiz
Silnik: 0.8i
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

17 Mar 2012, 06:50

Dokładnie,sam wiem jak to jest bo ojciec na codzień jeżdzi Iveco Daily firmowym i co chwile coś w nim siada bo o auto jakoś specjlanie nie dba.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

17 Mar 2012, 07:08

Dzięki za rady!

Ten opis co podałem od rzeczoznawcy jest b.dokładny, inaczej oni mają problemy później jeśli wyjdzie coś innego, dlatego tyle jest tego opisane, doczepiają się dosłownie wszystkiego.

Szkoda mi tylko tego auta ze wzgl na to że było ono bezwypadkowe - tego jestem pewien (nie licząc przytarć) i że jest wersja comfort + 2002 rocznik...
Miałbym go w poniedziałek i spokój, a tak to dalej muszę szukać, a rynek samochodowy dziś to prawie same krętactwa... :/

Chciałem znaleźć coś w granicy 6tyś ale najczęściej to auta 95-97r za 4tyś i od razu 2tyś dołożyć, masakra!

Porozglądam się za innym, ale niestety funduszy jest ile jest...
Pozdrawiam ;)
drzewko82
Nowicjusz
 
Posty: 23
Miejscowość: bielsko

17 Mar 2012, 16:53

Szkoda zachodu !!!
Słaby silnik, korozja gwarantowana pod plastikami.
I na pewno jak to firmowy z pod niejednej nogi wyszło, standard niedbalstwo bo firmowy.
Sam jeździłem firmową Astrą II 1,4 Nie polecam. Wiem jak jest piłowałem ile fabryka dała haha.
Pozdrawiam i życzę miłych wyborów.
astc
Obserwowany
 
Posty: 1
Prawo jazdy: 01 01 1991
Auto: Opel corsa combo 1,4