22 Maj 2012, 15:29
Cześć.
Prawo jazdy dość krótko, bo 2 lata lecz powoli zaczynam myśleć nad staniem się motoryzacyjnie niezależnym, powoli jazda komunikacją miejską męczy zwłaszcza w ciepłe dni. Autem nawet bez klimy nieporównywalnie milej się jedzie, a swoim to już na pewno.
Kwota jaką podałem w temacie wydaje mi się adekwatna do tego czego oczekuję, chociaż jeżeli nie będzie szans na spełnienie oczekiwań to przecież można dozbierać. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że jestem dość cierpliwy od 2ch lat mam obiecane auto i do dziś jeżdżę tramwajem (tak to jest jak się ma ojca bajkopisarza), więc tym samym postanawiam wziąć sprawy we własne ręce.
Więc czego oczekuję od mojego auta:
- pojemność silnika.. hmm 1.6 (max) będzie optymalną pojemnością jak na auto głównie do miasta, od kiedy zrobiłem uprawnienia to rzadko kiedy jeździłem autami z pojemnością poniżej 2.2 i mocą poniżej 100KM, niedawno jadąc felicją kolegi (1.3) nie czułem się jakoś super komfortowo z tak małą mocą, aczkolwiek pewnie da się to wytłumaczyć tym, że nic swojego nie mam a przywyknąć idzie do wszystkiego
- nadwozie 4/5-drzwiowe
- rok produkcji, wiadomo chciałbym jak najmłodsze (kto by nie chciał)
- mile widziana klimatyzacja (aczkolwiek nie koniecznie)
- cena wstępnie 6 tysięcy zł
Strasznie lubię hondy civic, nawet przez dłuższy czas chodziło mi po głowie żeby nieco rozciągnąć budżet i kupić 6gen w sedanie, lecz sam nie wiem czy nie lepiej coś innego za mniejsze pieniądze kupić, przecież to i tak 1wsze auto (o które oczywiście zamierzam dbać) ale wiadomo, że z 2-letnim stażem (przez ten okres jazda "raz na ruski rok") to będzie swego rodzaju nauka poruszania się autem, także moim zdaniem szkoda na tym etapie pakować pieniądze w obiekt moich westchnień jakim jest omawiany model hondy. Przeglądałem forum, ale mam taki mętlik w głowie, że postanowiłem własny temat założyć, żebym miał poczucie, że to do mnie będą skierowane propozycje.
Z tego miejsca serdecznie was pozdrawiam moi wybawcy.