18 Wrz 2008, 14:22
Przy zakupie auta ciężarowego należy wziąć pod uwagę szereg kryteriów. Są to min.:
- Cena początkowa
- Koszty utrzymania
- Koszty serwisowania
- Amortyzacja
- Dostęp do części
- Dostęp do serwisu (szybkość reakcji, odległość od ASO, liczba ASO)
Dopiero potem można brać pod uwagę parametry silnika, opcje wyposażenia.
Z doświadczenia mogę Ci to opisać na podstawie "wielkiej siódemki" (Man, Mercedes, Scania, Volvo, Daf, Iveco, Renault).
Biorąc pod uwagę auto z mocniejszym silnikiem (a co za tym idzie - najczęściej z bogatszą opcją w wyposażeniu).
Na pewno tańszy będzie Renault lub Iveco (na początku), ale potem zostanie zdystansowany przez inne marki, ponieważ będzie droższy w eksploatacji i serwisowaniu. I nie mam tu na myśli spalania (bo to kwestia zależna od towaru, trasy, kierowcy, itp itd).
Np. Iveco składane we Włoszech rożni się niektórymi rzeczami od Iveco składanego we Francji. Dostęp do części jest utrudniony. Czas oczekiwania na sprowadzoną część dłuższy.
Np. MAN ma jedna z lepszych (jak nie najlepszą) sieć serwisów, Jest prosty w budowie. Wiele części pasuje ze starszych modeli MANa (np części z Mana F2000 pasują do TGA, lub nawet do TGX).
To złozony problem, by odpisać Ci jednoznacznie, co wybrać.
Ja bym inwestował w MANa, Volvo, Scania.
Zyskasz na niezawodności i trwałości kosztem większej ceny początkowej.
Amortyzacja i utrata wartości są też na rozsądnym poziomie.
Mój typ: Man TGA 18.460 (ten motorek starczy na każdą drogę w UE)
Pozdrawiam serdecznie
Ka - Kierowca zawodowy
