REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
kinetic17 napisał(a):80% jest po szkodzie całkowitej- i to nie problem- problemem jest sprzedawca, który sprzeja auto jako perfekcyjne, a przecież wie, że to "mina"
w salonie nowych samochodów, chociaż też nie zawszekinetic17 napisał(a):- na koniec najlepsze pytanie- gdize szukać pewnego samochodu ?
diddy79 napisał(a):kinetic17 napisał(a):80% jest po szkodzie całkowitej- i to nie problem- problemem jest sprzedawca, który sprzeja auto jako perfekcyjne, a przecież wie, że to "mina"
no niestety nie tak do końca. Sprzedawca też człowiek jeść musi. Sprzedaje to i za takie pieniądze jakie klient wymaga. To My klienci psujemy ten rynek (oczywiście Sprzedawcy mają swoje za uszami) szukając bezwypadkowych perełek z maleńkim przebiegiem za bardzo okazyjne pieniądze. Coś za coś albo tanio albo dobrze. A dopóki jest popyt będzie podaż. A niestety jak ktoś uczciwie podejdzie - mam naprawionego rozbitka z cofniętym licznikiem który ostatni raz w serwisie był na kontroli przedsprzedażowej za nawet atrakcyjną cenę to nikt tego nie kupi a na żyletki jeszcze za wcześnie. Więc przede wszystkim my klienci bić się w piersi powinniśmy, bo psy wieszamy, że zostaliśmy oszukani, gdy sami oszukiwani chcemy być
handlarz z yt napisał(a):czemu przekręciłem licznik? - bo jako uczciwy handlarz nie jestem w stanie funkcjonować na rynku, i wkurza mnie jak inni robią kasę a ja nie potrafię sprzedać auta przez kilka miesięcy
voidcall napisał(a):Przykro bardzo, ale chyba się nie zgodzę. Gdyby sprzedawcy zaznaczyli prawidłowo czy bezwypadkowy czy nie, to ludzie nauczyliby się że ceny takich aut są 30% wyższe. Tylko jak to powiedział handlarz w jednym z reportaży
To nie klienci są problemem tylko nieuczciwi sprzedawcy - tylko i wyłącznie. A jak ktoś jest frajerem że nie sprawdza auta dostatecznie dobrze, albo pozwala się karmić dyrdymałami to jego problem i jego potem uderzy po kieszeni. Jak chcesz tanie i dobre auto - kup dwa. Najpierw tanie, a potem dobre.