No to po kolei
![Wink ;)]()
1. Jeżeli chcesz korzystać ze zniżek wujka, a jednocześnie samemu budować swoją historię ubezpieczeniową, to musicie być jako współwłaściciele na wszystkich umowach. Nie wyróżnia się tu głównego współwłaściciela - oboje macie te same prawa. Kiedy ubezpieczyciel pyta o właściciela auta, podajecie obie osoby. Jedynie kiedy będzie pytał o głównego kierowcę, możecie podać wujka (niektóre towarzystwa wezmą to pod uwagę).
2. Przy jakiejkolwiek umowie związanej z autem, będzie wymagana obecność obu właścicieli lub ich pełnomocnictwo.
3. W chwili zakupu OC przechodzi na nowego właściciela, więc możecie korzystać z ubezpieczenia do 2 grudnia. Pamiętajcie jedynie, że nie ulegnie ono automatycznemu przedłużeniu, więc od 2 grudnia trzeba wykupić nowe.
Dodatkowo trzeba liczyć się z możliwością rekalkulacji składki. Jeśli ubezpieczyciel uzna, że niebezpieczeństwo wypadku jest większe, może podwyższyć składkę i kazać dopłacić różnicę za ten czas, kiedy będziecie używać starego OC.
Najlepiej więc po zakupie auta, zapytać się ubezpieczyciel, czy dokona rekalkulacji i jeśli tak, to sprawdzić, czy bardziej opłaca się dopłacać, czy od razu wypowiedzieć to OC i wykupić nowe w innym towarzystwie.
Pamiętaj jeszcze, że w przypadku współwłasności jeśli spowodujesz kolizję, to wujek także straci część swoich zniżek.
Powodzenia i śmiało pytaj, gdybyś miał jeszcze jakieś pytania. A aby sprawdzić wszystkie opcje i znaleźć najtańsze OC, zapraszamy do nas (link w podpisie).