Zakup Seat Leon I Cupra

21 Maj 2020, 14:16

Hej.
Od dłuższego czasu poszukuje dla siebie nowego auta. Moimi wymaganiami są 200km+, rocznik minimum 2005. Leon spełnia te warunki. Interesuje mnie silnik 1.8T o oznaczeniu BAM. Na co uważac przy zakupie? Silniki sa wytrzymałe? Jak wygląda sprawa z wymianą części eksploatacyjnych? Na forum nikt nie polecił go do kupna. Liczę na Waszą pomoc.

21 Maj 2020, 15:00

gareq napisał(a):rocznik minimum 2005

Minimum? chyba maximum bo w 2006 już nie było Cupry mk1, poza tym stare auto, płyta golfa iv, ciasne z tyłu
Osobiście zastanowiłbym się nad Leonem II 2,0T
Ponadto sporo egzemplarzy ze Szwajcarii po solidnych przygodach, mocno wykatowane auta itd.
1,8T ma to do siebie że przez fałszywą legendarność ciężko dziś kupić 150 koni a co tu mówić o topowej odmianie 225

Zastanów się tez nad S3 bo ma napęd 4x4 a Leon FWD i ma chore ceny.
Musisz sprawdzić czy trzyma serię, czy się nic nie gotuje, czy głowica sprawna, czy mocno walony czy lekko, bo to niemal pewne ze bezwypadkowego nie znajdziesz tak szybko, no i licz się z kosztami bo przy mocnej odmianie 1,8T tanio nie będzie.

21 Maj 2020, 16:30

Bartolekk napisał(a):Ponadto sporo egzemplarzy ze Szwajcarii po solidnych przygodach, mocno wykatowane auta itd.

A mógłbyś rozwinąć temat solidnych przygód w ch

21 Maj 2020, 17:13

1M trzyma cene przez kultowość 1.8T, na BAM'a ktory juz jakis czas po kraju jezdzi trzeba liczyc z 25tys a i to nie bedzie gwarancja bezproblemowej eksploatacji bo swoje lata juz ma i swoje w zyciu przejechal, zastanow sie czy nie lepiej pozbierac troche grosza i celowac w 1P, za ok 35tys kupujesz juz Cupre 1P z rocznikow 2007-2008

21 Maj 2020, 17:21

Bartolekk napisał(a):Zastanów się tez nad S3 bo ma napęd 4x4

a co to za napęd pffff, to już lepiej zwykle a3 quattro.

21 Maj 2020, 17:44

Na tą chwilę wolałbym auto do którego da się zamontować LPG. To jeszcze nie ten moment w życiu by przesiąść się na bezpośredni wtrysk

21 Maj 2020, 17:55

Smiejecie się z tego napędu bo chyba nie wiecie po co go tam wsadzono i oczekujecie nie wiadomo czego. Mam s3 i haldexa traktuję tylko i wyłącznie jako pomocnika w niegubieniu trakcji przy przyspieszaniu. Tyle. Tam gdzie cupra ślizga się na 3 biegu tam s3 nie ma problemu na drugim, a nawet i na pierwszym. A funu z kręcenia bączkow zimą nic ci nie zwróci

21 Maj 2020, 17:55

szybki napisał(a):A mógłbyś rozwinąć temat solidnych przygód w ch

zdarzenia w ruchu drogowym, gdzie jeden lub więcej uczestników ruchu drogowego bierze udział w zdarzeniu, wskutek czego są duże szkody na pojeździe a następnie dość zaawansowane naprawy karoserii pojazdu

Wumba napisał(a):Smiejecie się z tego napędu bo chyba nie wiecie po co go tam wsadzono i oczekujecie nie wiadomo czego. Mam s3 i haldexa traktuję tylko i wyłącznie jako pomocnika w niegubieniu trakcji przy przyspieszaniu. Tyle. Tam gdzie cupra ślizga się na 3 biegu tam s3 nie ma problemu na drugim, a nawet i na pierwszym. A funu z kręcenia bączkow zimą nic ci nie zwróci

No o tym właśnie myślałem że kupowanie Cupry z fwd za 25 tys niczym Golfa wartego 7 tys zł bo ma 60 koni więcej i szachownice na fotelach to głupota a z tyłu tyle samo miejsca co w golfie i stare auto z tego samego okresu. Już faktycznie chyba lepiej zwykłe a3 quattro.

21 Maj 2020, 18:04

No tak, z tym że wygląd s3 jest zdecydowanie lepszy od a3 i ciężko też będzie znaleźć tak wyposażoną a3 jak eske

Na plus dla cupry to fakt, że z tyłu jest jednak więcej miejsca i jak do eski w więcej niż 4 osoby nie pojadę tak w leonie 5 osób się zmieści i będzie jako taki komfort jazdy

A co do eksploatacji - śmiesznie tania. Jeśli nie szkoda ci wydać 100zł więcej względem części ze zwykłej a3 niezależnie czy w q czy nie to będziesz się tylko uśmiechał przy zamawianiu części a wiele rzeczy ma wspólnych z a3

21 Maj 2020, 20:28

Bartolekk napisał(a):zdarzenia w ruchu drogowym, gdzie jeden lub więcej uczestników ruchu drogowego bierze udział w zdarzeniu, wskutek czego są duże szkody na pojeździe a następnie dość zaawansowane naprawy karoserii pojazdu

A pamiętasz jak mówiłeś że masz mechanika który ma doświadczenie i wiedza netowo/gazetowa się nie liczy?

To powiem Ci tak w tajemnicy ... jako że codziennie oglądam około 100aut licytowanych z CH (bez soboty i niedzieli

) 99,9% starych aut przyjeżdża do PL bezwypadkowych. Mogą być malowane na sztuką ze względów MFK ale konstrukcyjnie są nie ruszone. Ten 0,1% to rozbitki brane na części o ile transport jest robiony np.TIRem.

Kumasz?
Czy dalej będziesz mówił o wypadkowości starych kibli z ch?

21 Maj 2020, 22:56

To Szybki nic prostszego jedź po zdrową Cuprę do CH a potem wystaw ją za 20 tys tak jak pozostali z Radomia, ciekawe ile będziesz musiał dopłacać do interesu.
Ciekawe czemu połowa ofert z Mazowieckiego nie ma opcji bezwypadek skoro to tylko obcierki parkingowe hmm?

Cytat z forum A3 przy temacie o S3 8L:

1. Szwajcar nigdy nie przyjeżdza nieuszkodzony. Zawsze jest coś - dzwon/pożar/ uszkodzenia. Inaczej się nie opłaca! (To nie np. Niemcy - gdzie kupuje się zwykle w całości, skręca przebieg i sprzedaje)
2. Dodatkowo eska ze szwajcarskim programem to złooo. Sporo na forum było przypadków, że bardzo szybko leciało turbo/silnik, a wspólnym mianownikiem był chiptunning w Szwajcarii.

21 Maj 2020, 23:07

Oj bartolek bartolek, forum aldi to nie jest rzetelne źródło wiedzy. Zresztą trudno żeby 20 letnie s3 nie było ulepem, niezależnie od kraju pochodzenia.
Ale podpowiem ci dwa słowa-klucze jeśli chodzi o import ze Szwajcarii.
1. Uszkodzenia mechaniczne
2. Cena roboczogodziny mechanika

21 Maj 2020, 23:41

Tak wiem Invi że dla Ciebie ludzie którzy:
- posiadają te auta
- kupowali je
- oglądali na żywo a nie na otomoto itd..

nie są rzetelnym źródłem wiedzy, natomiast Ty i Szybki to ludzie którzy mają baaardzo rzetelną wiedzę.

22 Maj 2020, 09:37

Bartolekk napisał(a):Tak wiem Invi że dla Ciebie ludzie którzy:
- posiadają te auta
- kupowali je
- oglądali na żywo a nie na otomoto itd..

nie są rzetelnym źródłem wiedzy, natomiast Ty i Szybki to ludzie którzy mają baaardzo rzetelną wiedzę

Powtórzę Ci z ch nie sprowadza się starych aut bo dzwonach bo się nie opłaca. Niesty dla polskiego znaffcy najważniejszy jest czujnik lakieru ktory niby potwierdza te wielkie dzwony.

Do tego Ci Twoi ludzie ile tych aut kupowali i oglądali?

A problem jest właśnie z tymi forumowymi idealistami od starych kibli. Bo oni nie zakładają tego e jadą oglądać samochód po 10ciu właścicielach w którym będzie 10k do włożenia tylko w niskiej cenie musi być max wysoka jakość.
Ale jak sprowadzisz coś w idealnym stanie 5k drożej to łolaboga już forumowe gwiazdy rozmydlają się. A najlepiej sprowadzić kibla, w oem lakierze i tanio wtedy jest strzał w 10ne.

Rynek aut z ch jest specyficzny ale znając się na danej marce można wyhaczyć perełki no ale forumowi miłośnicy niestety są miłośnikami ale przed kompem.