REKLAMA
- Nie tylko denerwuje, ale i szkodzi
- Urbanizacja – wróg czy przyjaciel?
- Mapa hałasu w Polsce
- Metody walki z zanieczyszczeniem dźwiękiem
Nie tylko denerwuje, ale i szkodzi
Hałas denerwuje większość z nas, a określamy nim niepożądane i przytłaczające dźwięki – zarówno te głośne, jak i z pozoru ciche. Spotykamy się z nim na każdym kroku, na koniec dnia jesteśmy zmęczeni, a winą obarczamy intensywny tryb życia. Okazuje się, że najmniejszy szmer potrafi wytrącić człowieka z równowagi, a ciągłe, uporczywe dźwięki – dają uczucie przebiegniętego maratonu. Hałas niekoniecznie musi być głośny. Jest on zjawiskiem subiektywnym, a czasem zwykły szmer (ok. 35 dB) potrafi zaburzyć naszą koncentrację. Nadmierna ekspozycja na akustyczne bodźce może doprowadzić do wzmożonego stresu, zaburzeń snu, rosnącego niepokoju, a nawet problemów sercowo-naczyniowych. Co więcej – hałas ma także negatywny wpływ na świat zwierząt. Zakłóca ich komunikację, cykle rozrodcze, ale i odstrasza, ingerując tym samym w ich stały harmonogram migracji.Urbanizacja – wróg czy przyjaciel?
Rozwój infrastruktury odgrywa kluczową rolę w poprawie jakości życia jej użytkowników. Wpływa na polepszenie komunikacji, a także pozytywnie oddziałuje na estetykę otoczenia."Modernizacja infrastruktury to nieunikniony etap w cyklu życia miasta, którego nie da się przeskoczyć, ani przyspieszyć. Polskie metropolie są w ciągłej przebudowie, szczególnie w okresie wiosenno-letnim. Zdenerwowanie w związku z generowanym hałasem jest zrozumiałe – nikt nie lubi dźwięku młota pneumatycznego, jednak czasem warto zacisnąć zęby i poczekać na rezultaty inwestycji. Prawdą jest jednak, iż problem zanieczyszczenia hałasem w Polsce narasta. Dwa lata temu pozwała nas Komisja Europejska do TSUE, a w tym roku – w związku z budową nowego portu w Świnoujściu – nasi sąsiedzi tracą cierpliwość" mówi Natalia Sokołowska, ekspertka autobaza.pl.
Rozwój infrastruktury sprzyja urbanizacji – miasta przyciągają coraz więcej osób, a rosnąca liczba ludności powoduje wzrost gęstości zaludnienia, co w efekcie skupia jeszcze więcej potencjalnych źródeł hałasu w jednym miejscu. Największa aktywność odnotowywana jest w przestrzeniach publicznych centrów miast, jednak dane z raportu "Polska w decybelach" autorstwa Saint-Gobain są zaskakujące. Mogłoby się wydawać, że to stolica – ze względu na liczbę ludności – będzie w każdej kategorii pomiarów na pierwszym miejscu, jednak najgłośniejszą aglomeracją okazały się Katowice (Śląsk).
Mapa hałasu w Polsce
Mapa hałasu to narzędzie pozwalające na dokładne zrozumienie rozkładu i poziomu zanieczyszczenia dźwiękiem w różnych obszarach. Istnieje możliwość zwrócenia się do GDDKiA z prośbą o przedstawienie strategicznej mapy hałasu dróg krajowych danego województwa, natomiast na oficjalnych stronach niektórych polskich miast są one dostępne "od ręki" wraz z oznaczeniami źródła hałasu: drogowego, kolejowego, tramwajowego, przemysłowego i lotniczego.Proces tworzenia mapy akustycznej obejmuje kilkuletni cykl pomiarów poziomu dźwięku o odmiennych częstotliwościach oraz w różnych porach dnia i nocy. Interpretacja wyników umożliwia identyfikację źródeł hałasu, określenie obszarów narażonych na największe zanieczyszczenie akustyczne oraz ocenę jego wpływu na zdrowie ludzi i środowisko w okolicy.
Według badania autorstwa Saint-Cobain jednym z najcichszych miejsc w Polsce, w którym dokonano pomiarów, jest las na Wyspie Sobieszewskiej. Wieczorem w okolicach zachodu słońca odnotowano wynik 26,8 dB. Panowała tam cisza, jednak w oddali słyszalny był szum, dobiegający z oddalonej o 4 km trasy S7.
"Mapy hałasu dostarczają ważnych informacji na temat obszarów, gdzie zanieczyszczenie dźwiękiem jest szczególnie intensywne. Oprócz miejsc charakteryzujących się dużą frekwencją ludzi, na podium w rankingu znajdują się obszary przemysłowe oraz węzły komunikacyjne. Polska wyróżnia się negatywnie na tle innych krajów europejskich, chociażby ze względu na liczbę aut. Średnio co drugi Polak ma samochód, a niestety maszyny te potrafią znacznie przyczyniać się do naruszenia ciszy w mieście" dodaje Natalia Sokołowska, ekspertka autobaza.pl.
Metody walki z zanieczyszczeniem dźwiękiem
Redukcja dźwięku to istotny krok w walce z zanieczyszczeniem akustycznym. Na terenach publicznych, w tym głównie – obszarach miejskich, stosowanych jest kilka metod walki z zanieczyszczeniem hałasem. Są to m.in.:- Ekrany akustyczne: konstrukcje te umieszczane są w formie standardowego pionowego płotu lub w postaci łuków, tworzących tunel. Wykorzystywane są w obszarach charakteryzujących się intensywnym i gwałtownym ruchem generującym hałas, tj.: wzdłuż dróg, autostrad i linii kolejowych. Rolą paneli jest absorbowanie lub odbijanie fal dźwiękowych, zapobiegając ich docieraniu do obszarów mieszkalnych.
- Nawierzchnie dźwiękochłonne: odpowiednia ziarnistość oraz komponent, z jakiego wykonywana jest nawierzchnia dróg, może przyczynić się do redukowania generowanego przez opony hałasu. Najlepszym rozwiązaniem jest asfalt porowaty, jednak wiąże się to także z koniecznością częstego pielęgnowania nawierzchni.
- Izolacja akustyczna budynków oraz infrastruktury: zastosowanie specjalnych materiałów o właściwościach dźwiękochłonnych w wewnętrznych oraz zewnętrznych częściach konstrukcyjnych, aby ograniczyć przenikanie dźwięku.
- Zielone obszary: naturalne bariery w postaci pasów zieleni lub parków mogą wspierać proces absorpcji lub zmniejszać rozprzestrzenianie hałasu, jednak nie jest to uznawane za najskuteczniejszą metodę.
- Ograniczenia prędkości: ograniczenia prędkości w obszarach mieszkalnych mogą zredukować hałas generowany przez silniki oraz hamowanie pojazdu, a tym samym zmniejszyć nasilenie dźwięków docierających do lokali mieszkalnych.
- Ograniczenie ruchu ciężkich pojazdów: wprowadzenie zakresu czasowego umożliwiającego cięższym pojazdom przemieszczanie się, pozostawiając godziny nocne w ciszy.
- Rozwój transportu publicznego: dobrze rozwinięty transport publiczny i jego kanały mogą zachęcić mieszkańców do korzystania z tej formy przemieszczania się, co w rezultacie zmniejszy liczbę pojazdów na drogach.
- Edukacja i świadomość społeczna: kampanie społeczne podnoszące świadomość społeczeństwa w zakresie problemu zanieczyszczenia dźwiękiem, pomagające zrozumieć skalę tego zjawiska oraz zachęcające do działania proekologicznego i ograniczającego generowanie hałasu.
- Kontrola przemysłu i budów: stosowanie odpowiednich norm i przepisów w sektorze przemysłowym oraz monitorowanie prac budowlanych jest kluczowe w minimalizowaniu generowanego hałasu.
- Technologia i innowacje: rozwój nowych technologii motoryzacyjnych, takich jak: ciche opony, elektryczne i hybrydowe pojazdy czy rozwijanie inteligentnych systemów zarządzania ruchem (np. automatycznego systemu sterowania sygnalizacją świetlną) mogą znacząco przyczynić się do ograniczenia hałasu.
- Mandat za zbyt głośny wydech: grzywny w formie mandatów za przekroczenie ustanowionej dopuszczalnej głośności wydechu.
"Nie zapominajmy również o strefach czystego transportu. Jak wiemy – wiążą się one nie tylko ze zmniejszeniem liczby pojazdów, ale i z zakazem wstępu dla starszych pojazdów spalinowych. W związku z tym hałas będzie ograniczony zarówno dzięki zredukowanej liczbie pojazdów, ale także wykluczeniu starszych aut z napędem silnikowym oraz diesli. Elektryki są dużo cichsze, a więc oszczędzi nam to spalin, zatłoczenia ruchu oraz dźwięków generowanych przez silniki i układ wydechowy" dodaje Natalia Sokołowska, ekspertka autobaza.pl.
źródło: Autoiso Sp. z o.o.| Źródło grafiki: mapa.um.warszawa.pl | autor: Redakcja