REKLAMA
Witam.Kilka miesięcy temu kupiłem swoje pierwsze auto - Audi A3 8L (1.8T 98r.) , już na jeździe próbnej w kabinie auta czuć było dziwny zapach,właściciel twierdził ,że prawdopodobnie to zapach grzyba powstałego przez klime.W mechanice jestem zielony więc mu uwierzyłem,z resztą jestem pewny ,że on sam nie wiedział co to za zapach. Miesiąc temu odgrzybiłem i nabiłem klimę,wymieniłem równiez filtr kabinowy. Zapach pojawia się sporadycznie na kilkanaście sekund ZAZWYCZAJ NA DOBRZE ROZGRZANYM SILNIKU ,nie gryzie on w oczy,ale jest bardzo intensywny , na szybach nie powstają żadne tłuste zacieki, nagrzewnica daje ciepło tak jak powinna. Jezdze mało,ale raczej nie zauwazyłem znaczacych ubytków płynu chłodniczego,nie mam pojęcia co to może być. Nigdy nie zauważyłem żadnej plamy pod autem,dywaniki również są suche,pod maską również nie widać żadnych wycieków. Pod korkiem oleju wszystko okej nie ma "kawy z mlekiem". Dodam ,że zapach czuć czasem przez kilka sekund nawet jak nadmuch jest CAŁKOWICIE wyłączony.
Jak myślicie co to może być ?
PS. Nigdy nie wiedziałem jak pachnie płyn chłodniczy,więc odkrecilem zbiorniczek z płynem i powąchałem - zapach jest CHYBA taki sam jak ten w kabinie...
