Zmiana samochod. Do ok. 7000

14 Maj 2011, 18:46

Blacha jest dobra bo jest ocynk a więc nie gnije a zawieszenie jest jedno z lepszych na nasze drogi.

14 Maj 2011, 19:09

A spalanie gazu to pewnie od 10l. w gorę ? Obecnie mam 2.0 w dużym sedanie, przeszło 130KM i spala 10 w trasie, po mieście 12-13. Jeśli Lanos pali tyle, a mniej się psuje (lub 1 wahacz nie kosztuje 400zl:D), to moze to być niezła propozycja.

14 Maj 2011, 19:34

Lanos po mieście spali jakieś 11-12l lpg,w trasie ok 8l lpg.Nowy oryginalny wahacz kupisz za 100zł,zresztą dużo części pasuje od Astry I więc problemów z częściami nie będzie.

14 Maj 2011, 19:37

Dzięki. Jak na razie prezentuje się to prawie tak, jakby Lanos był "idealnym" samochodem dla niezbyt wybrednych, bez poważniejszych wad, ale i też bez fajerwerkow.

14 Maj 2011, 19:41

Nie ma samochodów idealnych

14 Maj 2011, 19:42

Stąd cudzysłów

15 Maj 2011, 09:06

hair of the dog napisał(a):Dzięki. Jak na razie prezentuje się to prawie tak, jakby Lanos był "idealnym" samochodem dla niezbyt wybrednych, bez poważniejszych wad, ale i też bez fajerwerkow.

Bo taki jest. Lanos to samochód bez wyrazu, jak wiele koreańskich samochodów z lat '90. To są dupowozy, przewiezie Cię z miejsca A do miejsca B. Nie będzie specjalnie marudził. Powiedziałbym też, że jest tendencja, że jeżdżenie Lanosem, czy generalnie Daewoo to lipa. Moim zdaniem to opinie przesadzone, ale Lanosy prestiżu żadnego nie mają.

15 Maj 2011, 10:55

Dobre Jest Auto Opel Astra F,Dobra Blacharka i nic nie gnije

15 Maj 2011, 11:04

Dishman napisał(a):
hair of the dog napisał(a):Dzięki. Jak na razie prezentuje się to prawie tak, jakby Lanos był "idealnym" samochodem dla niezbyt wybrednych, bez poważniejszych wad, ale i też bez fajerwerkow.

Bo taki jest. Lanos to samochód bez wyrazu, jak wiele koreańskich samochodów z lat '90. To są dupowozy, przewiezie Cię z miejsca A do miejsca B. Nie będzie specjalnie marudził. Powiedziałbym też, że jest tendencja, że jeżdżenie Lanosem, czy generalnie Daewoo to lipa. Moim zdaniem to opinie przesadzone, ale Lanosy prestiżu żadnego nie mają.

Ja zastanawiam się ostatnio, czy ten prestiż to w ogóle jest do osiągnięcia z moją zasobnością portfela. 3 lata temu zachciało mi się "prestiżowego" auta i skończyłem z luksosową limuzyną którą się notorycznie psuje. Obecnie jestem skłonny przeżyć wygląd i ficzersy danego auta na rzecz świętego spokoju i okazjonalnego dolewania benzyny

15 Maj 2011, 12:40

Tak jak myślałem 7000 to za mała kwota aby myśleć o aucie ładniejszym, wygodniejszym od mojej astry F i takim żeby pojeździć ze 4 lata. W sumie tylko japońskie spełniają te założenia a na europejskie nieco nowsze trzeba mieć 10tyś. Będe musiał się rozejrzeć za Astrą II, może coś się w okolicach ceny 8tyś znajdzie w dobrej kondycji. Ta alfa 156 ładnie się prezetuje, ale pewnie części jednak sporo droższe niż do takiej astry.

15 Maj 2011, 17:19

Blaider# napisał(a):Dobre Jest Auto Opel Astra F,Dobra Blacharka i nic nie gnije

masz racje masz 13lat ale pojęcia o autach to raczej mało,ponieważ Astra F nie ma dobrej blachy,praktycznie w kazdym egzemplarzu gniły lub gniją tylne nadkola i progi.

A odnośnie tematu to może Seat Cordoba?Auto praktycznie to co VW tylko inne opakowanie.
np [link do oferty na Allegro wygasł]