Znikający olej Volvo v50

10 Lip 2019, 21:06

Witam, jest zagadką do rozwiązania... Od lutego mam Volvo V50 2.4 benzyna+LPG,po kupnie auta wymieniłem olej i sobie jeździłem bezproblemowo do wczoraj...coś mnie tknęło i sprawdziłem poziom oleju a tam bagnet suchy.... Od wymiany do dzisiaj minęło 10tys km. Wlałem litr oleju to bagnet na ok. 1 cm dopiero jest zanurzony w oleju....do minimum mu brakuje ok centymetra,najlepsze jest to,że kontrolka oleju na desce wcale nie wyskakuje że jest niski poziom oleju... śladów wycieku nie zauważyłem (leciuteńkie pocenie wyglądające jakby od razu wysychało), auto nie kopci,w zbiorniku na płyn chłodniczy wszystko ok (nie przybywa ,nie ma sladow oleju).
Pytanie czy ten typ tak ma? Czy ktoś wie czy jest jakaś "norma" dla tych aut? Bo wychodzi na to,że ok. 2l oleju na 10 tys km na dolewkę.
P.s przy serwisie gazu- wymianie filtrów sprawdzają ciśnienie w silniku i jest bardzo dobre.
defens
Początkujący
 
Posty: 201
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Renault Megane
Silnik: 1.9 Dti 98km
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Rok produkcji: 1999

11 Lip 2019, 07:52

Dwa litry na 10k nie jest jeszcze wartością dramatyczną gdzie do 1l potrafią wziąć auta nowe. Zależy jaki styl jazdy preferujesz jeśli silnik utrzymujesz w wyższych partach obrotowych może zjeść ci go odrobinę więcej. Problem możesz zgłosić mechanikowi przy okazji następnego serwisu. Sam miałem mały wyciek w miejscu gdzie na pierwszy rzut oka nie było cni widać.
adamzych
Nowicjusz
 
Posty: 18
Miejscowość: Radom
Prawo jazdy: 1- 0- 0
Przebieg/rok: 16tys. km
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Dlaczego warto szukać taniego ubezpieczenia OC?
    Galopujące stopy procentowe, a wraz z nimi drastycznie rosnące koszty życia sprawiają, że szukamy oszczędności na wielu polach. Czy ubezpieczenie samochodu powinno być jednym z nich, czy niekoniecznie? Sprawdźmy! Czy tanie ...