1,8T 2001r. 9900 opinia

18 Sty 2017, 17:12

Witam,
znalazłem taką ofertę
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

myślicie że warto?
Szukam silnika 1,8T, rocznik od 2000, może być w 3 drzwiach, może być Golf lub A3.
Nie wiem czy lepiej od kogoś prywatnego?
Generalnie rejon Mazowieckiego.
Hala
Nowicjusz
 
Posty: 38
Prawo jazdy: 17 04 2007
Przebieg/rok: 18tys. km
Auto: Volvo XC60
Silnik: T5
Skrzynia biegów: Automatyczna

18 Sty 2017, 17:17

Co to za "tjunink" na przednich lampach?

Jaki masz budżet?
Kieł
Stały forumowicz
 
Posty: 2420
Auto: Nie mam

18 Sty 2017, 17:19

Ok 10 tys +/- 1 tys zł.

No właśnie te lampy...tylko że wolałbym np Radomia nie brac pod uwagę.
Najlepiej 150 koni bo te mocniejsze drożej stoją a zawsze jakieś tam zabawy w moce można porobić po zakupie.
Hala
Nowicjusz
 
Posty: 38
Prawo jazdy: 17 04 2007
Przebieg/rok: 18tys. km
Auto: Volvo XC60
Silnik: T5
Skrzynia biegów: Automatyczna

18 Sty 2017, 17:39

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - z wyglądu zwykły Golf a na światłach nie jednego zaskoczy :mrgreen:
[link do oferty na Olx wygasł] - w przebieg i książkę serwisową zbytnio bym nie wierzył.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

18 Sty 2017, 18:29

Hmm a dlaczego ten golf zaskoczy na światłach? :D

Ten Hyundai raczej odpada chyba że to jednostka doładowana? bo chodzi o dalsze modzenie, zwiększanie poweru, skupiłby się na VAG-u 1,8 turbo.
Hala
Nowicjusz
 
Posty: 38
Prawo jazdy: 17 04 2007
Przebieg/rok: 18tys. km
Auto: Volvo XC60
Silnik: T5
Skrzynia biegów: Automatyczna

18 Sty 2017, 18:52

Bo to Golf a większość będzie myślała że ma 1.9TDI :mrgreen:
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

18 Sty 2017, 19:30

Barol napisał(a):https://www.olx.pl/oferta/stylowy-sport ... 24ac1f0289
skąd taki silnik w Hyundaiu? :o był tam 1.8, ale miał bodaj 130 KM
Jeśli chcesz turbo to możesz jeszcze rzucić okiem na Saaba 9-3 I gen
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14193
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

18 Sty 2017, 21:33

Panowie, a może warto iść w coś tego typu?
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

1,9 tdi niezniszczalne, zrobie wtryski, turbo i wyjdzie ze 170 koni i 400 niutów i będzie ładnie leciało :)

Trochę się boje tych 1,8T bo sporo zajechanych, dwumas itd, do tego tunerzy mają głeboko te silniki bo dzisiaj większość jak ma kase kupuje TSI które się łatwiej modyfikuje.

Nie wiem w sumie co robić., ale podstawowe TDI 90 konne będzie mniej zakatowane.
Hala
Nowicjusz
 
Posty: 38
Prawo jazdy: 17 04 2007
Przebieg/rok: 18tys. km
Auto: Volvo XC60
Silnik: T5
Skrzynia biegów: Automatyczna

18 Sty 2017, 21:52

Hala napisał(a):1,9 tdi niezniszczalne, zrobie wtryski, turbo i wyjdzie ze 170 koni i 400 niutów i będzie ładnie leciało :)

... i władować kasy, że starczyłoby na zdrowe 1,8T, które nie klekocze jak Ursus i nie dymi jak Autosan :ok:
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

18 Sty 2017, 22:24

No ale znajdź zdrowe 1,8T to pogadamy.
Kupić za 12 tys 1,8T, potem zrobić soft na 180 koni żeby latem i tak obcinało konie, silnik który pali 20/100 w mieście przy ostrej jeździe, dwumas za 2 tys zł itd..

Wg mnie takie 1,9 tdi alh wychodzi lepiej, auto za 8 tys + cześci za 2 tys i strojenie 1500 to mam za 12 tys fajnie 1,9 tdi 170 konne.

Nie wiem ale 1,8T są bardzo zajechane, te auta nowe to były 15 lat temu w salonie a dzisiaj często nie mają od 5-6 lat wymienianego oleju, filtrów i rozrząd który wisi na włosku.
A do tego zrypane turbo, zajechane sprzęgła z dwumasą i plucie oleju wszystkimi szczelinami.
Hala
Nowicjusz
 
Posty: 38
Prawo jazdy: 17 04 2007
Przebieg/rok: 18tys. km
Auto: Volvo XC60
Silnik: T5
Skrzynia biegów: Automatyczna

18 Sty 2017, 22:48

Hala napisał(a):ale podstawowe TDI 90 konne będzie mniej zakatowane.
zdziwiłbyś się :mrgreen:
Nie sztuką jest wkleić 17 letniego diesla z januszowym przebiegiem i rzucać teoriami, że prędzej go trafisz w bdb stanie niż 1.8t
TDI 90KM kupują najczęściej janusze patrzący na cyferki na komputerze, zalewający bak opałem czy inną ruską ropą, potem jeżdżą prawie do odpadnięcia kół i oddają do Mirka handlarza, który dotykiem magicznej różdżki robi z auta igiełkę z przebiegiem 200k :ok:

Gdy pracowałem w komisie zaraz po podtlenku tematem większości był diesel (bo mało pali), a jak już był TDI, zwłaszcza "ładny" za psi pieniądz to jeździły pielgrzymki.
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14193
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

18 Sty 2017, 23:30

Tak, tylko zwróć uwagę że 1,8T też studentki na uczelnie nie kupują, to są wersje dla młodocianych do ścigania się z syfikami i Bemwu.
Ponadto doprowadzić do porządku 1,8T a 1,9 tdi 90 konne to trochę chyba różnica.
Mechanicy znają tdi jak własne palce, z 1,8 turbo nie ma fajerwerków, jak sa nieszczelności w dolocie, czy jakieś zaworki padają to często mechanik nie ma pojęci o co chodzi.

Mnie nie zalezy na tym żeby być cool bo mam tdi pod maską tylko chce zdrowe auto i wydaje się że im mniej koni pod maską tym łatwiej znaleźć coś mniej zaoranego.
Żeby potem nie było akcji pt naprawa kompletnego układu napędowego, półosie, przeguby, skrzynia, sprzęgło itd.
Hala
Nowicjusz
 
Posty: 38
Prawo jazdy: 17 04 2007
Przebieg/rok: 18tys. km
Auto: Volvo XC60
Silnik: T5
Skrzynia biegów: Automatyczna

18 Sty 2017, 23:42

Tak, ale oprócz silnika masz jeszcze resztę auta, która też podlega zużyciu.

Jak dla mnie lepiej dozbierać hajsu i kupić Leona 1.8t 150KM +, bo do niego jeszcze Łukasze i Sebastiany się nie dorwali, bo one droższe
Ostatnio edytowany przez mike, 18 Sty 2017, 23:43, edytowano w sumie 1 raz
Powód: uzupełnienie info
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14193
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

19 Sty 2017, 00:04

Leon to chyba tylko 1,8T 180 koni i cholernie drogie nawet 15 tys jak zdrowy.
No ale może poszukam tylko obawiam się że będzie ich mniej na Mazowszu niż Golfów czy A3.
Hala
Nowicjusz
 
Posty: 38
Prawo jazdy: 17 04 2007
Przebieg/rok: 18tys. km
Auto: Volvo XC60
Silnik: T5
Skrzynia biegów: Automatyczna

19 Sty 2017, 00:11

dzida napisał(a):... i władować kasy, że starczyłoby na zdrowe 1,8T, które nie klekocze jak Ursus i nie dymi jak Autosan :ok:
Każde BMW lata regularnie bokiem pod Tesco, każdego Civica jakiś Sebix regularnie traktuje do odcinki, a i każde 1.8T jest zajeżdżane bez litości. Bez przesady... Rynek aut w Polsce jest jaki jest, ale to nie oznacza, ze do każdego zakupu trzeba przyklejać jakieś dziwne uprzedzenia. Mój kolega jakieś półtora roku temu kupił A3 1.8T, samochód z pewną historia serwisową, nie był najdroższą ofertą na allegro w tamtym czasie, raczej średni pułap cenowy, niczym szczególnym się w sumie nie wyróżniał- ot zwykły samochód. Do tej pory przy osprzęcie nie nie było trzeba robić dosłownie nic, oleju nie wciąga w hekto litrach i nie pali 20litrów/100km. Znam co najmniej kilku użytkowników 1.8T, którzy nie katują tego silnika na każdym możliwym kroku, a zwyczajnie traktują go jako w miarę dynamiczny środek transportu, przy tym zachowując normalne standardy serwisowania.
Warsztat, który dobrze ogarnie 1.8T często nawet nietrudno znaleźć na tak zwanym "zadupiu", a jak nie to nietrudno znaleźć pomoc wśród lokalnych użytkowników różnych for VAG'a. Nie raz wystarczy trochę pomyśleć, jeśli pojawi się problem :ok:
Trzeba przeglądać oferty i sensownie sortować ogłoszenia i przede wszystkim się nie napalać.
A co do stwierdzenia mniejsza moc= lepszy stan, nie był bym tego taki pewny. Tutaj na przykładzie chociażby BMW, można stwierdzić, że im mniejsza moc, tym bardziej zajechany samochód. Młodzi ściganci zazwyczaj wyznają zasadę im taniej, tym lepiej i niekoniecznie stać ich na droższe egzemplarze z większą mocą. A jeśli już faktycznie kupują mocniejsze auta, to zazwyczaj jest to egzemplarz, który "zajeżdża" już któraś osoba z rzędu i swoim użytkowaniem tylko dolewają oliwy do ognia. Tak jak wyżej pisałem, trzeba sensownie sortować ogłoszenia, aby uniknąć takich egzemplarzy.

dzida napisał(a): ... i władować kasy, że starczyłoby na zdrowe 1,8T, które nie klekocze jak Ursus i nie dymi jak Autosan :ok:

Nie widziałeś jeszcze Autosana w akcji, podczas porannego rozruchu :D
pkc
Zaawansowany
 
Posty: 715
Prawo jazdy: 10 08 2004
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: BMW E36 Audi A4 B8
Silnik: 328i 2.0TFSI