Cześć.
Temat, jak widzę, wałkowany był już nie raz. Poczytałem sobie co nieco, ale nigdzie nie znalazłem zestawienia konkretnie tych czterech aut, które interesują mnie najbardziej:
VW Golf IV
Opel Astra II
Ford Focus I
Nissan Almera II
O co mi chodzi? O samochód mniej więcej z rocznika 2000-2001 w cenie max. 10 tys. zł. Przeglądałem ogłoszenia i zdążyłem się zorientować, że każdy z czterech wymienionych modeli z tego rocznika mogę bez problemu dostać. Pewnie z przebiegiem rzędu 150-175 tys. km, ale ok, liczę się z tym.
Nie jeżdżę samochodem codziennie. Potrzebuję go głównie na weekendowe wypady lub na jakieś większe zakupy raz na jakiś czas - ot, po prostu w razie potrzeby żeby był. Szczerze wątpię, abym robił nim więcej, niż 500-600 km miesięcznie, nawet zakładając wyjazdy w każdy weekend. Nie jestem też rajdowcem, który musi wyprzedzić każdy samochód jadący przed nim, więc mocne silniki będą raczej ostatnią rzeczą, która mnie zainteresuje. Zdecydowanie najważniejsze jest bezstresowa i w miarę możliwości niskokosztowa eksploatacja.
Doradźcie mi, proszę, czy lepiej w moim przypadku brać benzyniaka, czy pakować się w diesla? I który z tych czterech samochodów byście polecili albo odradzili? Na co zwracać uwagę podczas zakupu? Będę wdzięczny za opinie.
P.S. Nie wiem co, ale coś mnie ciągnie do Nissana
![Wink ;)]()