Kolega ma Alfe 156 i jest z niej bardzo zadowolony, dorwał ja w bardzo dobrym stanie i jazda to ogromna przyjemność, sam sie kilka razy nią przjechałem i jakos ciągnie do niej.
Golfa III nie, ponieważ wręcz przeraża mnie jego wyglad w środku.
B4 też jakoś do mnie nie przemawia ale przyjze się.
Silnik by nie był większy niż 2 litry.
Nad fiacikiem sie postaram zastanowić skoro tak polecacie.
A co z innymi samochodami? Ibiza?
i jak widzicie rowera? bo jego już do 10 tyś można kupić w ładnym stanie z książką serwisowa ?
Zastanawiałem sie może nad Mondeo Mk2 ale nie wiem jak w fordzie silniki diesla?