REKLAMA
Witam serdecznie wszystkich,
wiem że może i mam głupi problem.. ale to naprawdę problem
Jest tak.. kupiłem pierwszego w życiu diesla.. bo z jednej strony byłem ciekawy jak to jeździ.. a z drugiej strony auto było mega zadbane i w miarę blisko mojej miejscowości..
Auto spisuje się bardzo dobrze, nic kompletnie do niego nie mam.. w tym rzecz że ja mieszkam w małym mieście, a co za tym idzie auto nie do końca się rozgrzewa.. tzn. ja staram się codziennie za wszelką cenę doprowadzić płyn chłodniczy jak i olej do 90 stopni i w miarę mi się to udaje ale nie zawsze.. nie codziennie... olej wymieniam co max 10 tys km, i to zawsze na Millers, Penrite itp. Marki premium. Ale przede mną kolejna zima.. i znowu te rozgrzewanie auta.. a szczerze to mi się już tego trochę nie chce..
Nie wiem jakie mogą być konsekwencje tego że auto np. Nie będzie rozgrzewane do 90 stopni..?? W temp +5 auto rozgrzewa się w ok 7km..
Chciałbym wymienić auto na takie samo A3 8P ale w benzynie.. TFSI.. 1.8 bądź 2.0.. ale boje się tych silników.. boje się że z moim szczęściem wdepnę na minę..
Załóżmy że kupię 2.0 TFSI.. ile one potrzebują km na rozgrzanie.. w powiedzmy... 0 stopni czy +5 ??