306 1.6 nie odpala

09 Maj 2013, 18:44

witam
peugeot 306 1.6 90 km + gaz
auto do tej pory nie miało problemów z rozruchem, palilo od pierwszego kopa. ostatni raz zapalił w niedzielę, zrobil trasę ok 15 km po czym zgasiłem auto. zero jakich kolwiek objawów. w pon czepiłem się masy ponieważ wentylator chłodnicy mi nie działa. masę wyczyściłem ale ani przed ani zaraz po nie odpalałem auta. we wtorek chciałem odpalić a tu lipa. kręci ale nie zaskakuje. iskra jest, paliwo podaje ale pompe słychać dopiero jak kończę kręcić, aku dobry, świece po wykręceniu mokrawe. bezpieczniki sprawdzone sa ok, paliwo jest. na gazie również nie odpala. sprawdziłem co komputer 'wymiga' i jest tylko jeden błąd - 21 - czujnik polożenia przepustnicy. auto ma też immobiliser ale wsukuję kod i go przyjmuje. pomóżcie. od czego zacząć? co może być nie tak?
scrolll
Początkujący
 
Posty: 183
Miejscowość: podkarpacie

10 Maj 2013, 13:33

Zacznij od masy, weź kabelek. Jedną stronę do minusowej klemy na aku a drugą na głowicę, potem karoserię, blok itp. Niech druga osoba w tym czasie próbuje odpalić samochód, Ty cały czas dotykaj tym kablem. Zobaczymy co dalej... Tylko nie pisz mi że masa jest ok. Po prostu zrób w ten sposób.

Pozdrawiam i czekam na info :).
Vermin
Stały forumowicz
 
Posty: 1670
Zdjęcia: 4
Prawo jazdy: 06 01 1992
Auto: Ściera
Silnik: 2.0 DOHC EFI
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1993

10 Maj 2013, 15:51

nic to nie dało - nie odpala.
scrolll
Początkujący
 
Posty: 183
Miejscowość: podkarpacie

10 Maj 2013, 16:43

Immo jak wklepujesz to bym się nim nie przejmował raczej... Czujnik przepustnicy? No generalnie mógłby powodować wariację na obrotach ale żeby nie uruchomić samochodu to nie bardzo... Jak sprawdzałeś że jest iskra??? Tą pompę na bank słychać dopiero jak skończy kręcić rozrusznik??? A jak ze szczelnością dolotu? Spróbuj przeczyścić na razie styki czujnika przepustnicy... Na bank jest iskra i paliwo? No nie ma cudów. Jak nic nie było w nim ostatnio robione i dostaje - iskrę, paliwo i powietrze to nie ma opcji żeby nie działał. Jakby rozrząd pękł to byś raczej wiedział. A pasek klinowy cały??? Ewentualnie czujnik położenia wału ale to w końcu powinien załapać za którąś próbą. No ok... Sprawdź czy wyłącznik wstrząsowy pompy nie jest winowajcą. Poza tym spróbuj go odpalić z otwartym wlewem do baku (najlepiej to żeby jedna osoba odpalała, a druga jakimś dłuższym drutem popchnęła tą klapkę w środku wlewu paliwa) tylko żeby właśnie umożliwić tam wpadanie powietrza, a nie zatkać. Ile paliwa jest w baku??? I bardzo ważne, wręcz kluczowe - sprawdźcie czy odpala z pychu!!! Wydaje mi się jednak że tam jakiś malutki kabelek się poluzował przy ECU bo niestety te wiązki w peugeotach są dosyć dziwne i takie rzeczy się w nich zdarzają. No nic, zacznijmy od tego. Zobaczymy jak będzie dalej...
Vermin
Stały forumowicz
 
Posty: 1670
Zdjęcia: 4
Prawo jazdy: 06 01 1992
Auto: Ściera
Silnik: 2.0 DOHC EFI
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1993

10 Maj 2013, 17:55

Kolego jak świece mikre to masz coś z zapłonem albo w ogóle nie ma iskry albo jest w lipnym momencie, czyli albo immo <sprawdź czy masz pestkę w kluczyku> świece, kable cewka albo czujnik położenia wału.
przemek217
Launch X-431 DIAGUN - tester diagnostyczny
Awatar użytkownika
 
Posty: 611
Miejscowość: Limanowa
Prawo jazdy: 16 01 2005
Auto: Audi a6 C5
Silnik: 1.8 T 150KM AEB
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

10 Maj 2013, 18:12

mam teraz jeszcze lepszą zagadkę ....... samochód odpalił po wypięciu wyczki z pompy paliwa. odpalił, kopcił, nie równo pracował, szarpał i w ogóle masakra ale jakiś sukces jest. niewiem na czym odpalił ... teoretycznie na gazie bo pompa nie pracuje ale jak przełącznik pokazuje że przełączył się na gaz to gaśnie. po ponownym wpięciu pompy i włączeniu zapłonu było słychać że załączyła się pompa. do tego wszystkiego dorzucę że katalizator rozgrzał się do czerwoności :/. i weź bądź tu mądry teraz :(.
scrolll
Początkujący
 
Posty: 183
Miejscowość: podkarpacie
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Gołoledź i ślizgawica – trudne warunki jazdy
    Gołoledź powstaje, gdy deszcz lub mżawka opada na podłoże o temperaturze niższej od zera. Spadające kropelki rozpływają się i zamarzają w postaci gładkiej, równej, przezroczystej warstwy lodu pokrywającej podłoże. ...
    Kia Sorento po zmianach
    Odświeżona linia i zmodernizowana konstrukcja skorupy nadwozia, nowy silnik benzynowy 2.4 GDI o niższym zużyciu paliwa i emisji spalin, wyższy komfort podróżowania i lepsze własności jezdne – to tylko niektóre ...

10 Maj 2013, 18:33

W katalizatorze to sie pewnie już zapaliło paliwo którym zalewało auto przy próbach odpalenia.
przemek217
Launch X-431 DIAGUN - tester diagnostyczny
Awatar użytkownika
 
Posty: 611
Miejscowość: Limanowa
Prawo jazdy: 16 01 2005
Auto: Audi a6 C5
Silnik: 1.8 T 150KM AEB
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

10 Maj 2013, 19:46

jutro jadę po gazownika i niech szuka. najlepiej odłączyć gaz i sprawdzić czy odpali na benzynie. jak nie to wtedy sie martwić. co teraz z tym katem? paliwa pewnie jeszcze troszkę w niego poleci. niewiem przepalać to wszystko do końca? wywalić ten katalizator? czy od razu wywalić żeby się coś nie narobilo jeszcze?
scrolll
Początkujący
 
Posty: 183
Miejscowość: podkarpacie

10 Maj 2013, 22:29

Jeśli masz opcję w przełączniku od gazu "czyszczenie gaźnika", czyli pomiędzy LPG a Pb to włącz (najczęściej po środku), jak pokręcisz trochę i przeczyścisz gaźnik to wtedy przełącz na benzynę, powinien odpalić. Samochód nie odpali na zmieszanym lpg z pb. Jaki masz rodzaj gazu?
kamil638
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 643
Miejscowość: Wrocław
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Mercedes w210
Silnik: 2.9 td
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1999

11 Maj 2013, 00:02

Myślałem nad wyłącznikiem wstrząsowym ale odpada bo paliwo dochodzi. Zobacz jaką masz iskrę (kolor). Na wyjętej świecy powinna być bardziej niebieska (jak piorun), a nie żółta. Ja bym jednak dalej obstawiał, że gdzieś nie ma masy ale zobaczymy.

Pozdrawiam :).
Vermin
Stały forumowicz
 
Posty: 1670
Zdjęcia: 4
Prawo jazdy: 06 01 1992
Auto: Ściera
Silnik: 2.0 DOHC EFI
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1993

11 Maj 2013, 00:05

Panie to jest wielopunkt na sekwencji
scrolll
Początkujący
 
Posty: 183
Miejscowość: podkarpacie

11 Maj 2013, 00:31

scrolll napisał(a):Panie to jest wielopunkt na sekwencji


No ok. Ale co w związku z tym? Bo widocznie czegoś nie rozumiem???

Radził bym Ci sprawdzić czy odpali na pych.

Tematu chyba nie pomyliłem??? Nieeee... Wszystko ok.
Vermin
Stały forumowicz
 
Posty: 1670
Zdjęcia: 4
Prawo jazdy: 06 01 1992
Auto: Ściera
Silnik: 2.0 DOHC EFI
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1993

11 Maj 2013, 08:34

Vermin napisał(a):
scrolll napisał(a):Panie to jest wielopunkt na sekwencji


No ok. Ale co w związku z tym? Bo widocznie czegoś nie rozumiem???

Radził bym Ci sprawdzić czy odpali na pych.

Tematu chyba nie pomyliłem??? Nieeee... Wszystko ok.


to było do postu wyżej. nie zauważyłem twojej odpowiedzi.
scrolll
Początkujący
 
Posty: 183
Miejscowość: podkarpacie

11 Maj 2013, 11:25

scrolll napisał(a):Panie to jest wielopunkt na sekwencji

To było do mnie :lol:
Nie znam sekwencji, miałem kiedyś mercedesa w gazie i to co napisałem pomogło rozwiązać problem u mnie więc uznałem, że może pomoże też autorowi tematu. Gaz zawsze omijałem szerokim łukiem. :)
kamil638
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 643
Miejscowość: Wrocław
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Mercedes w210
Silnik: 2.9 td
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1999

11 Maj 2013, 13:16

auto było dziś u gazownika i na pewno instalacja gazowa nie krzaczy. teraz jest odłączona całkowicie. czasy wtrysków gazu i chyba ogólnie benzyny są na poziomie 30ms. przy próbie odpalania na gazie, gaz pcha pod bardzo duzym ciśnieniem. wniosek wyszedł taki że odpala na benzynie ale jak przechodzi na gaz to masakrycznie zalewa tłok.
teraz tak ... jak wspomniałem auto odpala ale na odłączonej wtyczce pompy i szarpie, nie równo pracuje i trzeba go trzymac na obrotach. po podłączenie wtyczki nie odpala.
moim zdaniem poszlo coś w elektronice. wtryskami chyba steruje komputer albo jeszcze jakieś dziadostwo. teraz pora na elektryka. przestawiony zaplon albo rozrząd może tak cudować?
scrolll
Początkujący
 
Posty: 183
Miejscowość: podkarpacie