Siema, jakiś czas temu zdarzyło mi się zakopac w śniegu,znaczy nie o tyle zakopac, co zjechac z pewnej górki i miec problem z powrotem z racji dużej ilości śniegu, i dodam, że była to jedyna droga powrotna do domu
![Mr. Green :mrgreen:]()
Po krótkim czasie kombinacji, będąc prawie na szycie przyjarało mi się sprzęgło, w środku waliło niemiłosiernie. Obecnie już tego nie czuc lecz co jakiś czas jednak troszkę wali. I z tąd moje zapytanie, czy powinienem coś z tym zrobic, czy się nie przejmowac i samo przestanie
![Mr. Green :mrgreen:]()
Jeba* i się nie dać, a wyniki same przyjdą...