5.5 tyś powyżej 100km

13 Kwi 2012, 15:21

[link do oferty na Allegro wygasł] co sądzicie o tej ibi? Warta ceny?
[link do oferty na Allegro wygasł] albo ta honda?

13 Kwi 2012, 17:41

Civic od młodego gniewnego co widać więc bym sobie odpuścił żeby nie było niespodzianek,Ibiza niby też widać że młody gniewny śmigał no ale jednak ją bym obejrzał.

A może takie coś [link do oferty na Allegro wygasł]

13 Kwi 2012, 17:59

Właśnie ta civic to nie wiem co o niej myśleć, bo z drugiej strony silnik wymieniany...
Ogólnie rodzina mi fiata odradza, więc myślę ze bravo odpada

13 Kwi 2012, 21:03

No a jak myślisz dlaczego był wymieniany silnik?

13 Kwi 2012, 21:18

No chyba że takie cosik [link do oferty na Allegro wygasł] i doprowadzić go do dobrego stanu

14 Kwi 2012, 07:40

Sorry, za 5,5k prawie każde auto będzie "petem" nowy w sklepie! szukasz bezwypadkowego i w idealnym stanie za tą kasę!?

Dziwne podejście kupujacego GOLF O.K. AUDi 80 fe!
Nagle pojawia sie FRONTERA a póżniej nawet SCORPIO ten to zimą całkiem nie da rady.
Jak dla mnie temat założony wyłącznie dla klikania.

14 Kwi 2012, 08:27

Głupoty opowiadasz, podstawa to nowe, dobre opony.
Od ponad 10 lat jeżdżę na nartach i jako, że mam bazę wypadową w Gorcach często tam zimną bywam(3-4 razy przynajmniej), moim staruszkiem także(napęd na tył).
Na drodze publicznej nigdy nie było problemu z podjechaniem po wzniesienie, pod wyciąg także.
Jest trudniej niż FWD ale i ono sobie nie poradzi na używanych, zużytych oponach.

14 Kwi 2012, 16:39

Jasiek90 napisał(a):Głupoty opowiadasz, podstawa to nowe, dobre opony.
Od ponad 10 lat jeżdżę na nartach i jako, że mam bazę wypadową w Gorcach często tam zimną bywam(3-4 razy przynajmniej), moim staruszkiem także(napęd na tył).
Na drodze publicznej nigdy nie było problemu z podjechaniem po wzniesienie, pod wyciąg także.
Jest trudniej niż FWD ale i ono sobie nie poradzi na używanych, zużytych oponach.

Czytaj posty. Jesli auto z napędem na przód nie daje rady to na tył całkiem odpada, opony wiele tu nie zmienią (rozkład masy)

14 Kwi 2012, 17:13

robbydzia napisał(a):Czytaj posty. Jesli auto z napędem na przód nie daje rady to na tył całkiem odpada, opony wiele tu nie zmienią (rozkład masy)

Masz rację - w samochodzie, który ma z przodu silnik i na przód napęd, to jego masa (silnika) dociska koła napędowe do nawierzchni. Kiedy jednak mamy z przodu silnik i napęd na tył to do normalnej jazdy na co dzień a tym bardziej w zimie samochód jest o wiele, wiele gorszy w porównaniu z poprzednią opcją (pod względem sterowności i wjeżdżaniem na ośnieżone wzniesienia). Lecz jest co innego, kiedy taki samochód ma przeznaczenie głównie do sportu jak BMW - wtedy napęd na tył daje dużo frajdy z jazdy. Więc jasiek przestań gadać głupoty, bo niewiele jest twoich postów, w których zawarłeś coś sensownego. Masz prawie zero doświadczenia i robisz z siebie znawcę.

14 Kwi 2012, 17:29

Rodney poczytaj z łaski swojej co napisałem
"jest trudniej niż FWD " ale bardzo dużo zależy od opon.
Swoim samochodem z napędem na tył przejechałem za kierownicą ponad 50tys. km i mam pojęcie jak się zachowuje w różnych sytuacjach więc daruj sobie.
Często też w zimę jeżdżę w to samo miejsce przednionapędowym samochodem rodziców więc mam porównanie.
Z przednim napędem jest znacznie łatwiej na podjazdach, samochód zachowuje się też stabilnie ale np. wujek ma w swoim Audi kilkusezonowe opony i ma trudności na podjeździe do domu gdzie mój wjeżdża bez problemu.
I nie życzę sobie takich docinków.
Poza tym widać, że Wy z kolei macie niewielkie pojęcie o tym jak się projektuje drogi, podjazd MUSI być tak zaprojektowany by wjazd na niego samochodem nie stanowił problemu nawet w zimie, pod tym kątem dobiera się nachylenie i obojętne czy to Mazowieckie czy Małopolskie normy są dokładnie takie same.
Nachylenie większe niż 12% może występować tylko na drogach lokalnych a i to na niedługim odcinku.

15 Kwi 2012, 11:28

Opony oponami a i tak nic nie zmieni faktu, że napęd na P jest znacznie lepszy zimą niż T.

W zasadzie to nie wiem po co ta dyskusja o oponach, co to ma zmienic??? Proponuję zmienić dział, a tam napisze o znacznikach opon ich typach i własciwosciach i jak to się ma do napędów oczywiście.

15 Kwi 2012, 12:21

Czyli civic odpada... silnik wymieniany bo pewnie jakiś młody gniewny go zarżnął? Dlatego rozglądam sie za roverem 200 1.4 16v. Myślę ze to dobre rozwiązanie. Ew będe szukał vectry. Jakieś jeszcze propozycje? Hmm fiata mi dużo osób odradza, ale powiedzcie mi czy bravo 1.9 jtd to dobre auto? Warto szukać takiego? z golfem i 80 też raczej dajemy spokój, i z terenowym do 8tyś typu frontera też odpuszczam. Pozostaje szukać cos pokroju rover/vectra

15 Kwi 2012, 13:46

wracajac do tematu ;
skoro zadajesz takie pytanie tutaj o typ auta , to moja sugestia jest taka -
jeśli Rover to sprawdz wczesniej w okolicy czy masz mechanika znającego technologię Rovera,
bo wielu jest takich którzy twierdzą że znają

- prosty jak cep, bułka z masłem
tyle że póżniej Ty za ich dokształcanie bedziesz dopłacał