
Napęd elektryczny z elektrownią na pokładzie
Zestaw ogniw paliwowych to kluczowa technologia Toyoty Mirai. Ogniwa paliwowe wytwarzają prąd w reakcji tlenu z powietrza i wodoru przechowywanego pod ciśnieniem w zbiorniku z włókna węglowego i odpornego tworzywa. Wodór dostarczany do ujemnej anody uwalnia elektron, który przechodzi do dodatniej katody, generując prąd. Po uwolnieniu elektronu atom wodoru staje się jonem. Przechodzi do katody, gdzie łączy się z tlenem, tworząc wodę. Samochód jest wyposażony w dwa zbiorniki na wodór o łącznej pojemności 122 l, które w pełni zatankowane zapewniają zasięg 550-700 km.

Jedynym produktem ubocznym wytwarzania prądu w ogniwach paliwowych jest woda. Mirai nie zanieczyszcza powietrza ani środowiska, nie generując żadnych szkodliwych emisji ani dwutlenku węgla. Wodorowa Toyota jest przy tym bardzo cicha – silnik elektryczny pracuje niemal bezgłośnie.
Jednobiegowa przekładnia
Toyota Mirai ma jednobiegową, bezpośrednią przekładnię, która działa znacznie płynniej niż tradycyjne skrzynie biegów w samochodach spalinowych. Silnik elektryczny dostarcza maksymalny moment obrotowy od chwili startu w pełnym zakresie prędkości. Dzięki temu Mirai jest bardzo zrywny i rozpędza się liniowo, osiągając 100 km/h w 9,6 s. Elektryczna Toyota na ogniwa paliwowe ma moc 154 KM.
Samochód jako źródło prądu

POLECAMY Toyota Mirai - 1000 km zasięgu w następnej dekadzie
Sportowe opony Michelin
Mirai dobrze trzyma się drogi nie tylko dzięki nisko położonemu środkowi ciężkości. Samochód otrzymał jedne z najlepszych opon dostępnych na rynku – Michelin Primacy MXC4 215/35R-17, zaprojektowane w taki sposób, aby podnieść komfort jazdy i przyspieszyć reakcję samochodu na działania kierowcy. Opony powstały w technologii Comfort Control Michelina – ich wzór został zoptymalizowany komputerowo, a proces produkcji jest maksymalnie precyzyjny, aby zredukować wibracje i hałas podczas toczenia. Bieżnik to także zaawansowana technologia, która sprawia, że te całoroczne opony zapewniają bardzo dobrą przyczepność w deszczu i na śniegu.
źródło: Toyota; Michellin; complexPR; Redakcja