11 Gru 2014, 09:28
Witam, chcialem sie dowiedziec czy ktos ma jakiekolwiek przypuszczenia badz spotkal sie z taka sytuacja, a mianowicie: przyszlo ochlodzenie(nie wiem czy to zbieg okolicznosci) i zaczelo cos zgrzytac w silniku zaraz po odpaleniu, po minucie, dwóch wszystko ustaje i wraca do normy jakby sie wlasnie rozgrzalo. Wazne silnik musi postac kilka godzin na mrozie zeby znow sie to pojawilo. Nagralem i przesylam link do filmu, krece miejsce z ktorego wydobywaja sie odgłosy. Mi wydawalo sie ze to jakis wirnik, np z pompy wody jakos sie klinuje trze i zaraz wskakuje na miejsce, znajomy który siedzi w samochodach troche powiedzial ze to któres z lozysk rolek paska wieloklinowego. W momencie zgrzytu silnik dostaje obciazenie i przygasa. Jakies rady? do mechanika dopiero w sobote moge oddac...