02 Lis 2017, 20:40
Cześć, już od jakiegoś czasu mam problem z tym autem, otóż... Pali cholernie dużo paliwa, czy na gazie czy na benzynie jak deptam mu ostro na pedał to czasami widać jak wskazówka od poziomu benzyny się rusza, a na pełnym baku gazu przejechałem 260km, z moich obliczeń wyszło że spalił 19L gazu na 100km !!! Jak go kupiłem problem był z benzyną, nie chciał się wkręcać w ogóle na obroty, problemem był sam czujnik przepływki ( sama ta wkładka ), po wymianie na nową i pokasowaniu błędów chodził już dobrze na benzynie, lecz przy kasowaniu błędów pojawiła się sonda lambda, lecz jest jeszcze jeden mankament... Auto powyżej 3tyś obrotów zaczyna szarpać i w ogóle traci moc, niby to przyspiesza ale szarpie czasem mocniej czasem mniej, czasem zaczyna szarpać już przed 3 tyś czasem dopiero bliżej 3,5tyś, czasem się zdarzy że nawet wcale nie zaszarpie a czasem nawet po podciągnięciu go do 4 tyś ( zwykle przy 4 tyś już przyspieszał normalnie bez szarpnięć ) niby nie szarpał ale za to mocy nie miał, dzieje się tak bardziej na gazie, na benzynie tak samo lecz w mniejszym stopniu, warto się zainteresować tą sondą czy to może być również coś innego ? Dodam jeszcze problemik mały z gazem, gdy wciskam lekko pedał gazu to obroty najpierw spadają do około 500 a potem dopiero wzrastają, a przy mocniejszym wciśnięciu gazu jest wszystko ok, na benzynie takie coś nie występuje.