REKLAMA
Witam,
jestem tu nowy i szukam pomocy odnośnie problemów związanych z moim autem. Borykam się z tym już bardzo długo i żaden "specjalista" nie wie o co chodzi, ale wymienia na czuja i pieniądze kasuje.
Posiadam Fiata Punto II 1.2 16V 80KM benzyna + LPG
Instalacja sekwencyjna STAG 300 zakładana w 2015 roku.
Problem z autem jest taki, że nie odpala po nocy, tzn. odpala ale za 3-4 razem i gdy już odpali to zaczyna się dusić, trząść, szarpać, obroty zaczynają falować a gdy wcisnę pedał gazu to czasem na niego zareaguje a czasem w ogóle tak jakby nie istniał. (To też nie jest tak, że auto nie odpala, tzn. ono odpala na sekundę dosłownie i od razu gaśnie i tak za każdym razem.) Trwa to około 10-15 sekund po czym wraca wszystko do normy. Gdy uda mi się odpalić auto i pojeżdżę nim trochę, to wówczas już dalej odpala bez problemu (nawet po 4h - 5h). Problem się pojawia po dłuższych postojach jak właśnie noc. Dodam, że gdy auto przełączy się już na LPG w tym czasie to też to mija.
Auto było podłączane do komputera, wykazało błędy:
U1600 - immo
U1702 - coś ze wspomaganiem (czasem mi się wyłącza...)
Było również u mechanika, który go "diagnozował". Sprawdzał świece, listwę wtryskową, kable zapłonowe, cewki, podpinał pod komputer właśnie. Postawił diagnozę jakoby uszkodzona była sonda lambda + pompa paliwa. To też zostało zrobione i wymienione na nowe rzeczy. Niestety nie przyniosło rezultatu i dalej jest jak było. Dodam, że akumulator jest nowy Boscha, niedawno go ładowałem...
Ma ktoś pomysł o co może chodzić? Czy gaz zalewa mi silnik? czy może coś z przepustnicą?
