A4B8 - Czy warto ?

27 Paź 2023, 07:57

Monster11 napisał(a):Wstępnie zakładałem do 60tyś na sam samochód, czy w tej cenie znajde coś sensownego?

Pytanie proste co to znaczy dla Ciebie coś sensownego ? Jesteś gotowy na obcowanie z ewentualnymi kosztami serwisu i napraw takiego diesla ?
Jak tak to czy będzie auto za 60 czy za 70k nie powinno robić dla Ciebie żadnej różnicy a do tego co dalej ?

toyman40 napisał(a): niech ci zacznie przemawiać

To są takie ogólniki. Chcesz się założyć że 99% osób nie jest świadoma tego że normą doprowadzenia takich aut do używalności są kwoty po 10k a rekordziści z DSG i TDI w ciągu roku potrafili mi zostawić i 30k.

Trzeba zrozumieć iż w Polsce ludzie żyją ciągle mitem starożytnych TDI w starym Golfie i nie są przygotowani na to co ich czeka aktualnie.
A do tego tak naprawdę jedynie po stronie diesla jest spalanie w trasie i przyjemność obcowania z niutem.

Ja mając często na placu dziesiątki diesli nigdy nie wpadłbym na pomysł żeby samemu sobie kupić diesla chociażby z prozaicznego powodu ewentualnych kosztów gdzie mam obcykanych turbiniarzy, skrzyniarzy elektromechaników i sofciarzy od programów i innych przyjemności.

27 Paź 2023, 10:51

Tylko że różnica w spalaniu jest na tyle duża, że serwis nie jest w stanie przekroczyć wartości jaką zaoszczędzasz co miesiąc na tankowaniu.
Bo tankujesz co rusz, a na serwis wiecznie nie jeździsz.
Do tego współczesna benzyna to nie jest 20 letnie mpi, masa czujników, dwumasy też, nierzadko turbo itd. rozrządy jak w dieslu itp.
Na trasie wysokie obroty = wysokie spalanie itp.

Robiąc 20k albo więcej rocznie nie kalkuluje się benzyna, no może ewentualnie poza jakąś Mazdą itd ale i tak diesel wyjdzie taniej w tankowaniu.
Żeby wiecznie w diesla wkładać całe pensje to chyba by trzeba kupić za 10k jakiś syf z nalotem 600+, a nie współczesne auto, nie wiem co by trzeba kupić.

27 Paź 2023, 11:10

Edquar napisał(a):Żeby wiecznie w diesla wkładać całe pensje to chyba by trzeba kupić za 10k jakiś syf z nalotem 600+, a nie współczesne auto, nie wiem co by trzeba kupić.

Noooo to byś się mógł zdziwić

Szczególnie przy tak "współczesnym" aucie jak a4b8, które już 300kkm na blacie ma

27 Paź 2023, 11:42

Jak dla mnie to jest właśnie odwrotnie. Przy dużych przebiegach diesel jest bardziej ryzykowny. Czemu? Bo im większy przebieg, tym większe ryzyko awarii, a jak wpakujesz 10-15k w osprzęt to zyski na paliwie mogą się nie zwrócić.

Jak robisz mało kilometrów, to się nie zdąży zepsuć.

TSI pali na tyle mało, a TDI na tyle dużo, że nie jestem taki pewien że to lepszy wybór.

Ehhh... Gdzie się podziały diesle pokroju SDI palące 4 litry. Dziś mamy tyle osprzętu i elektroniki, że się cieszymy jak pali 7 litrów.

A4B8 - Czy warto ?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria AUDI

Dane techniczne AUDI

Najnowsze dyskusje na forum