ABS , ręczny i ciepła felga - czy to ma ze sobą związek ?

08 Gru 2021, 08:07

Dziś rano skrobałem szyby , odpaliłem auto i wróciłem się po coś do domu zaciągając ręczny, dosłownie na pół.minuty. po tym jak wróciłem wyjechałem na drogę, mam delikatny skos, dziś było trochę ciężej wyjechać a zawsze bez problemu , potem przyhamowałem żeby sprawdzić czy jest ślisko i po zadziałaniu ABS zapaliła się kontrolka która za niedługo zgasła. W czasie jazdy dwa razy przez chwilę piszczało coś z tyłu. Gdy przyjechałem do pracy , czyli po 25 km prawe tylne koło było gorące a lewe zimne a sam ręczny, trzyma jak trzymał ale z tą różnicą, że nie łapie od samego początku tylko bardzo wysoko trzeba go zaciągnąć. Czy zaciągnięcie na pół minuty ręcznego rano sprawiło że on przymarzł?

Umówiłem się do warsztatu na 17 , czy jak to przymarzniecie to mi to od razu naprawią?

Z tyłu w aucie są bębny, a auto to Opel Astra 1.6 16v 2002r
ineedl
Stały forumowicz
 
Posty: 1039
Zdjęcia: 88
Prawo jazdy: 01 02 2019
Auto: Opel Vectra B
Silnik: 2.2 DTI 125KM
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

08 Gru 2021, 09:28

Weź młotek postukaj w felgę (o ile jest stalowa) i odpuści. Zimą ręcznego staraj się nie zaciągać (oczywiście w granicach rozsądku) aby uniknąć takich sytuacji
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16694
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

08 Gru 2021, 15:29

Jak by przymarzła to po pewnym czasie powinna puścić bo koło się grzeje ale moim zdaniem problemem może tu być linka która ze względu na temperaturę przycina się w pancerzu który być może gdzieś jest uszkodzony i przez to trzyma cały czas.

W zimie mówi się że nie powinno się zaciągać ręcznego ale jak z układem jest wszystko ok i używany go normalnie na co dzień to nie powinno się nic takiego przydarzyć. Miałem różne auta i zawsze używam ręcznego nawet w zimie i tylko kiedyś raz mi się przydarzył taki problem.
Rokiko
Forumowicz VIP
 
Posty: 10117
Zdjęcia: 35

08 Gru 2021, 17:59

Już wszystko załatwione. W drodze z pracy już koło nie było zblokowane ale i tak pojechałem do warsztatu. Okazało się że to przymarzła linka a sam serwis ograniczył się do naciągnięcia hamulca ręcznego.

Przy okazji sprawdziłem akumulator. Okazało się że wartość pod obciążeniem jest dobra , mechanik mówił że przez to zawsze zapali ale wartość spoczynkowa jest za niska.

Mówił że nie sprawi to że nie odpali przy większym mrozie ale jedynie może któregoś dnia nagle paść i nie będzie auto paliło.

Mówił żebym go naładował. Czy ma to sens ? Czy lepiej kupić nowy ?
ineedl
Stały forumowicz
 
Posty: 1039
Zdjęcia: 88
Prawo jazdy: 01 02 2019
Auto: Opel Vectra B
Silnik: 2.2 DTI 125KM
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

08 Gru 2021, 21:01

jest sens ładować co jakiś czas prostownikiem, np raz na miesiąc
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16694
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

08 Gru 2021, 21:55

ineedl napisał(a):Okazało się że to przymarzła linka a sam serwis ograniczył się do naciągnięcia hamulca ręcznego.
Coś mi się wydaje że jednak będziesz musiał zrobić remont tylnych hamulcy z wymianą linek . Naciągnięcie linek / hamulca ręcznego to tylko zamaskowanie problemu . Tam są samoregulatory szczęk i przy sprawnym układzie linek się nie podciąga przez cały czas żywotności układu .
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4924
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

09 Gru 2021, 13:05

Rokiko napisał(a):Miałem różne auta i zawsze używam ręcznego nawet w zimie i tylko kiedyś raz mi się przydarzył taki problem.

No i czasem ten jeden raz potrafi narobić problemu.... :)
ineedl napisał(a):Okazało się że to przymarzła linka a sam serwis ograniczył się do naciągnięcia hamulca ręcznego

Skoro linka przymarzła, to znaczy, że pancerz jest gdzieś uszkodzony i dostaje sie do niego woda. Żeby uniknąć takich niespodzianek, warto wymienić linki na nowe.
Co do aku, to go po prostu naładuj. Być może w ostatnim czasie często odpalałeś silnik, robiąc krótkie dystanse między tym odpalaniem. A teraz jest juz zimno i sprawność aku spadła.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

11 Gru 2021, 19:47

Mam jeszcze pytanie odnośnie bębnów hamulcowych.

Dziś po ok pół godzinnej jeździe dotknąłem bębnów hamulcowych. Jeden był delikatnie ciepły ale naprawdę delikatnie , a felga zimna , czy coś jest znów nie tak czy po dłuższej jeździe może tak być ?
ineedl
Stały forumowicz
 
Posty: 1039
Zdjęcia: 88
Prawo jazdy: 01 02 2019
Auto: Opel Vectra B
Silnik: 2.2 DTI 125KM
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

11 Gru 2021, 20:04

Jest w normie
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16694
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4