Akcja "Znicz-2009"

29 Paź 2009, 23:21

Blisko 10 tys. policjantów ruchu drogowego i prewencji będzie czuwało nad bezpieczeństwem odwiedzających groby bliskich. Akcja „Znicz 2009” rozpocznie się 31 października i potrwa do 1 listopada. Tradycyjnie, jak co roku policjanci będą kierowali ruchem w okolicach cmentarzy, jak również będą prowadzili wzmożone kontrole drogowe. Policjantów wspomagać będą funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej i harcerze.

Dzień Wszystkich Świętych każdego roku generuje wzmożony ruch komunikacyjny i to zarówno na głównych trasach, jak też na drogach dojazdowych do cmentarzy. Dla niektórych ten czas, który powinien być okresem zadumy kończy się tragicznie. W 2008 roku 31 października i 1 listopada śmierć na drogach poniosły 32 osoby, w 2007 - 35.

Kierowcy mogą spodziewać się zwiększonej liczby patroli na drogach już w piątek. Policjanci zwracać będą szczególną uwagę na kierujących z nadmierną prędkością. Będą również badać ich trzeźwość, stan techniczny aut i sposób przewożenia dzieci. W czasie pełnienia służby wykorzystane zostaną policyjne wideorejestratory zarówno w radiowozach oznakowanych, jak i nieoznakowanych.

Policji będzie na drogach więcej niż zwykle pamiętajmy jednak, że to od nas samych będzie zależało czy zdrowo i cało dojedziemy do celu, czy bezpiecznie dowieziemy swoja rodzinę i bliskich. Wyruszając w podróż dołóżmy wszelkich starań żeby tak było.

Pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa!

Wybierając się w długą drogę, bądźmy wypoczęci. Trasę pokonujmy etapami, robiąc co pewien czas przerwę na odpoczynek (po 2 godzinach jazdy co najmniej 15 minutowa przerwa). W podróży dopilnujmy, żeby wszyscy pasażerowie mieli zapięte pasy bezpieczeństwa, sami także nigdy o tym nie zapominajmy!

W okolicach cmentarzy w tych dniach jest również bardzo tłoczno. Aby bezpiecznie tam dojechać i wrócić do domu kierujmy się następującymi zasadami:

1. Kierowcy powinni zwracać szczególną uwagę na niezmotoryzowanych uczestników ruchu. Zwłaszcza po zmroku, kiedy ci stają się mniej widoczni.
2. Tam gdzie to możliwe korzystajmy ze środków komunikacji publicznej. Specjalne linie autobusowe, tramwajowe, będą „uprzywilejowane” w ruchu i dojedziemy nimi tam, gdzie samochód prywatny nie będzie mógł wjechać, a tym bardziej zaparkować.
3. Nie jedźmy na pamięć. W prasie lokalnej i telewizji zazwyczaj ukazują się informacje na temat objazdów, ograniczeń ruchu w rejonach cmentarzy. Warto się z nimi zawczasu zapoznać.
4. W rejonach cmentarzy, na drogach, niekiedy na głównych ciągach komunikacyjnych, zostanie wprowadzona czasowa organizacja ruchu drogowego. Zwracajmy uwagę na znaki drogowe!
5. Pamiętajmy! Polecenia policjanta kierującego ruchem są ważniejsze od sygnałów świetlnych, znaków drogowych. Jeżeli policjant zabroni wjazdu, to nie ma czasu na dyskusje i wdawanie się w polemikę. Trzeba stosować się do poleceń.
6. Parkujmy samochód z głową, zgodnie z przepisami, w dozwolonych miejscach. Samochodem nie wjedziesz na cmentarz, z wyjątkiem osób posiadających specjalne zezwolenia. Nie bądź egoistą, zadbaj o to, aby twój samochód nie blokował wjazdu lub wyjazdu z drogi bądź dostępu do wcześniej prawidłowo zaparkowanego pojazdu. Przypominamy, że samochody pozostawione w miejscach, gdzie jest to zabronione i utrudniające ruch lub zagrażające bezpieczeństwu, będą usuwane na koszt właściciela.
7. W podróży dopilnuj żeby wszyscy pasażerowie mieli zapięte pasy bezpieczeństwa, sam także nigdy o tym nie zapominaj !
8. Osoby, które postanowią udać się na cmentarz pieszo, powinny korzystać z chodników. Jeżeli ich nie ma, obowiązani są poruszać się poboczem lub jezdnią, lewą stroną drogi, pamiętając o tym, że jezdnia jest dla samochodów i czas przebywania na niej przez pieszych powinien być jak najkrótszy. Warto przy sobie posiadać też element odblaskowy lub latarkę.

Aby w tych dniach nie paść ofiarą pospolitych przestępstw zwróćmy uwagę na swoje rzeczy osobiste i pozostawione bez nadzoru mieszkania:

1. Zwracajmy baczną uwagę na nasze torebki czy siatki – bagaż pozostawiony bez opieki nawet na krótki czas szybko może "zmienić" właściciela.
2. Nie pozostawiajmy w zaparkowanym samochodzie wartościowych przedmiotów w widocznym miejscu. Mogę one stać się łatwym łupem złodziei. Jeśli mimo wszystko padniemy ofiarą przestępstwa, poinformujmy tym natychmiast Policję, nie zacierajmy śladów i starajmy się zapamiętać jak najwięcej szczegółów mogących pomóc policjantom w ujęciu sprawcy.
3. Wyjeżdżając z domu do rodziny lub na groby pamiętajmy o dokładnym pozamykaniu drzwi i okien. Poprośmy sąsiadów o doglądanie naszego mieszkania podczas naszej nieobecności. W przypadku, kiedy mimo wszystko dojdzie do włamania, pamiętajmy żeby nie robić w mieszkaniu żadnych porządków - w ten sposób możemy zatrzeć ślady należące do złodziei. Jak najszybciej zadzwońmy za to na policję.
4. Uważajmy także na oszustów, którzy prosząc o wsparcie wykorzystują różne metody działania. Przypominamy, że prawdziwi kwestorzy posiadają identyfikatory i zaplombowane puszki a o prowadzonych akcjach charytatywnych informują m.in. parafie i lokalne media.

Apelujemy także o ostrożną i rozsądną jazdę, o nie wsiadanie za kierownicę pod wpływem alkoholu, o dostosowywanie się do oznakowań ograniczających prędkość, zakazujących parkowanie pojazdów czy nakazujących ruch jednokierunkowy.

Policjanci, strażnicy miejscy, harcerze i funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej, jak co roku zrobią wszystko, aby mogli Państwo bezpiecznie powrócić do domu.

źródło: KGP
Ostatnio edytowany przez Kacper, 04 Lis 2009, 22:08, edytowano w sumie 1 raz
Pozdro. Kacper
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

30 Paź 2009, 09:21

Byle nie będzie tak jak w zeszłym roku,że policjanci siedzieli w radiowozie,pili kawkę,a na ulicy panował bałagan,bo każdy parkował jak chciał,jechał jak chciał i gdzie chciał.A na dodatek na drodze nie spotkałem żadnego patrolu z radarem ani alkomatem,a przejechałem całe mnóstwo kilometrów.
Tak więc oby nie skończyło się tylko na wielkiej,rozgłośnionej akcji w postaci informowania mediów,a w rzeczywistości wyglądało tak,jak obiecują.
Mam nadzieję,że wtym roku,policjanci zamiast siedzieć i pić kawę w radiowozie,wyjdą z niego i będą naprawdę pilnowali porządku i bezpieczeństwa.Mam nadzieję,że tym razem spotkam chociaż jeden patrol z alkomatem.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

30 Paź 2009, 14:51

Radzę uważać, bo akcja Znicz to jest lustro polskiej policji. Dadzą ci mandat za przekroczenie prędkości o 12 km/h, zamiast pomóc rozładować korek, to siedzą w radiowozie i grzeją tyłki, na pytanie dlaczego nie pomogą odpowiadają, że zimno.

Słowem, jak dostaniesz mandat to za bzdurę, a widzisz dużo ich niekompetencji.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

05 Lis 2009, 10:52

Dishman napisał(a):Radzę uważać, bo akcja Znicz to jest lustro polskiej policji. Dadzą ci mandat za przekroczenie prędkości o 12 km/h, zamiast pomóc rozładować korek, to siedzą w radiowozie i grzeją tyłki, na pytanie dlaczego nie pomogą odpowiadają, że zimno.

Słowem, jak dostaniesz mandat to za bzdurę, a widzisz dużo ich niekompetencji.


Niestety trudno sie nie zgodzic. Przykład - wracałem w ostatnią niedziele z cmentarza za miastem, na wlocie do poz od strony obornik, najpierw jeden patrol - panowie w czapeczkach z orzełkiem siedzieli z kawka w aucie i przez radio podawali kolegom z radiowozu 200m dalej którego maja zatrzymac. Nawet im sie nie chciało tyłków wyciagnac z auta i postac z suszarka. Oczywiscie ci drudzy zatrzymali mnie do kontroli mimo ze wszystko było w porzadku, predkosci nie przekoroczyłem, bo dostałem info ze stoja wiec jechałem przepisowo, zaraz za mna zatrzymywali nastepnego, wg mnie do pirata drogowego tez mu daleko było.
Ale ze kawałek dalej skrzyzowanie z podporzadkowana na której prawie zawsze robi sie koras, bo swiatła przepuszczają 10 sekund, to szczegół.
Oczywiście nie omieszkałam zadzwonic i uprzejmie zapytac czy byłaby taka mozliwosc przeniesc panów na skrzyzowanie bo korek taki ze zaraz zaczna sie zabijac, odpowiedz standardowa - dziekujemy za zgłoszenie, zaraz podesle kolegów. Gdyby nie to ze spieszyłem sie do domu podjechałbym zobaczyc czy faktycznie "koledzy" zmienili miejsce postoju. Paranoja...
Ostatnio edytowany przez melon, 06 Lis 2009, 00:45, edytowano w sumie 1 raz
melon
Nowicjusz
 
Posty: 5
Miejscowość: Poznań
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Dlaczego trzeba posiadać ubezpieczenie motocykla?
    Ubezpieczenie motocykla jest obowiązkowe podobnie jak w przypadku samochodu. Warto sprawdzić, ile kosztuje ubezpieczenie motocykla na rynku, bo oferty TU różnią się od siebie. W wyborze najkorzystniejszej polisy pomaga ...
    VII edycja Summer Cars Party 2013
    7-8 września odbędzie się kolejna siódma już edycja największego show motoryzacyjno- muzycznego w Polsce. Niesamowita liczba fanów SCP, która w 2012 roku sparaliżowała na wiele godzin ruch w Katowicach ...