REKLAMA
Sporo samochodów widzę na serwisach do sprzedaży, lecz najpierw trzeba opłacić na nie akcyzę. Moje pytanie brzmi (iż nigdy tego nie robiłem) oraz wole nie ryzykować.
Jeśli samochód zarejestrowany jest na np. Francuza ( i samochód jest z Francji), a Polak chce mi sprzedać dane auto (na terenie PL), lecz przy okazji ja muszę opłacić akcyzę to warto się w coś takiego pakować? Nie wiem dokładnie jak to funkcjonuje, ale jak rozumiem to w razie problemów jedynie będę mógł zgłosić się do Francuza, iż Polak nigdy nie miał tego samochodu na siebie zarejestrowanego.