Akumulator jak naładować?

02 Gru 2012, 19:11

Tam wyraźnie przeciez pisze - "Rada: zalecam ładowanie dobrymi prostownikami ze sterowaniem elektronicznym prądu stałego i stabilizacją napięcia, aby po naładowaniu samoczynnie przerywały proces ładowania, który w końcowym etapie ładowania osiąga napięcie max. 14,4V". A ty jak dobrze zrozumiałem nie zakończyłeś ładowania. Niżej jest też wyraźnie napisane : "Ładujemy do momentu , gdy napięcie jest stałe ( 14,4V) prze dwie lub więcej godzin.
Generalnie chodzi o to, że podczas ładoania napięcie maleje razem z prądem.

piotrauto napisał(a):to ok to dlaczego ludzie na innych forach piszą ze 14,5V max i totalne max i nie wiecej z alternatora i z PROSTOWNIKA? bo nie rozumiem tego


Nie wiem dlaczego tak piszą. Może dlatego, że tak myślą, albo tak im się wydaje. Ale napewno nie dlatego, że to sprawdzili voltomierzem i amperomierzem. Ja piszę tak a nie inaczej, ponieważ kiedyś mnie to ciekawiło i sam sprawdzałem :)
Zresztą możesz przeciez sprawdzić u kogoś ze znajomych, kto ma prostownik. Potrzebny będzie ci voltomierz i amperomierz i wiedza, jak się tym posługiwać.

piotrauto napisał(a):Wyjaśnij mi tez prosze dlaczego po 5h ładowania prądem 5A woda az podeszla pod max i ledwo sie nie wylala, to jak mam go naladowac? moge wode odciągnąć strzykawką?


Masz za dużo elektrolitu w akumulatorze - albo sam za dużo nalałeś, albo zrobił to ktos przed tobą. Normalnie elektrolitu powinno być tyle, żeby płyty były tylko zasłonięte. I nie ma to być np. 5 mm ponad płyty. Wystarczy 2mm. Generalnie chodzi o to, żeby płyty nie były odsłonięte. A ty z tego co piszesz, masz płyty przysłonięte o dużó za dużo.
Co do ubrania elektrolitu - nie jest to takie proste, ponieważ trzebaby było usunąć samą wodę, a elektrolit zostawić. A to praktycznie niemożłiwe. Jedynie można to zrobić przez odparowanie wody, ale to niebezpieczne. Jedyne wyjście to takie, że cały ten elektrolit wylać, kupić nowy, zalać nim akumulator i naładować.
Nie musze ci chyba pisać, że elektrolit to substancja żrąca i niebezpieczna i nie można tego wylewać sąsiadowi na trawę ani do kanalizacji. Poczytaj o neutralizacji albo utylizacji elektrolitu.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

03 Gru 2012, 15:07

Zresztą po co ładować, przed ładowaniem mialem napięcie 12,1 po ładowaniu 13, na nastepny dzien 12,4 a juz po 3 dniach znów mam prawie 12,2V :(
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

03 Gru 2012, 16:19

Nie ładuje się akumulatora po to, żeby na aku było większe napięcie, bo ono zawsze będzie w granicach 11-12,5V ( przy sprawnym aku oczywiście). Ładuje się po to, by zwiększyć gęstość elektrolitu, a co za tym idzie żeby aku miał więcej prądu ( nie napięcia, bo to dwie różne rzeczy )To tak najprościej jak można napisałem.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

03 Gru 2012, 17:09

no tak ale gęstość=napięcie
1,28 = 12,8V tyle ma naladowany aku itd idzie tylko sie przecinek przesuwa,
1,20 = 12,0V naladowany w 25procentach
wg instrukcji nalezy aku ladowac jesli ma ponizej 12,5V
ale jaki jest sens
laduje 5h prądem 5A po ladowaniu ma 13V dzien po 12,4 a juz kilka dni po juz 12,1 tyle co przed ladowaniem
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

03 Gru 2012, 17:58

piotrauto napisał(a):no tak ale gęstość=napięcie
1,28 = 12,8V tyle ma naladowany aku itd idzie tylko sie przecinek przesuwa,
1,20 = 12,0V naladowany w 25procentach


Skąd to wziąłeś? Gęstość elektrolitu nie oznacza ile volt ma dana bateria. Gęstość elektrolitu oznacza, w jakim stopniu ta bateria jest naładowana :
100% - 1,28g/cm3
75% - 1,24g/cm3
50% - 1,19g/cm3
25% - 1,14g/cm3
0% - 1,10g/cm3
Wielkości te są podane dla temp. elektrolitu 25 stopni.
Nie powinno się dopuszczać, żeby aku miał gęstość poniżej 50%, ponieważ wtedy można aku zasiarczyć. Napięcie na aku mierzy się pod obciążeniem i nie może spaść poniżej 10,5V bo również grozi zasiarczeniem. Oczywiście wraz ze spadkiem gęstości elektrolitu idzie spadek napięcia, ale nie nalezy tego traktować w ten sposób co przedstawiłeś. Oprócz tego gęstość elektrolitu zmienia się wraz z temperaturą elektrolitu i przyjęte jest, że zmienia się o 0,01 [g/cm3] przy zmianie temperatury o 15 °C.

Poczywtaj sobie jeszcze tutaj

piotrauto napisał(a):laduje 5h prądem 5A po ladowaniu ma 13V dzien po 12,4 a juz kilka dni po juz 12,1 tyle co przed ladowaniem


Tak jest ponieważ podczas ładowania rośnie gęstość elektrolitu, rośnie jego temperatura, a co za tym idzie rośnie napięcie. Podczas ładowania temp. elektrolitu może sięgnąc nawet 40 stopni ( pisze o tym jak się nie mylę w tym artykule ). Po skończonym ładowaniu temp. elektrolitu spada. Spada tez napięcie. To tak najprościej napisałem jak sie da, nie wdając się w szczegóły i dla ludzi znających się n a elektryce, elektronice może się to wydawać śmieszne, ale inaczej i prościej chyba się już nie da.

piotrauto - masz dwa wyjścia - albo kupić elektrolit, wylać stary, nalać nowy ( stary oczywiście zneutralizować ) i ładować aku, albo kupić nowy aku. I tyle. Nie interesuj się całą resztą dlaczego i po co, bo jak zauważyłem po twoich tematch i postach na forum nie masz poprostu do tego głowy. Dobrym wyjściem byłoby jakbyś kupił sobie prostownik automatyczny ( coś takiego jak wspominałem ), na którym nie nastawia się żadnego prądu łądowania, tylko dobiera on go sobie sam w zależności od stopnia rozładowania.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

04 Gru 2012, 16:57

czyli co nie naladuje go bo jest juz do d...?
To dlaczego w ogóle ładuje i moge nawet i 6A ustawić, jakby był naładowany to juz by nie ładował go prostownik albo przy ladowaniu by do 0 zeszłedł prąd

Wyjasnijcie mi wkoncu dlaczego tyle V daje prostownik czyli co aku jest rozladowany czy prostownik do d??
mam na warsztacie aku motorowerowy i on ma 6,33V (czyli 12,66V) i gęstość 1,27 i trzyma ją cały czas

Ogólnie to chcialem naładować aku do pełna aby był naładowany a nie naładowany w polowie itp.

Z czego pamiętam to zawsze w tym akumulatorze miałem niskie napięcia 12,1-12,3w porywach, nawet po przejechaniu tracy 1000km na 2 dzien bylo 12,1V.

A to można kupić sam elektrolit? gdzie? i jak go wymienie to tak jakbym miał nowy akumulator?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

04 Gru 2012, 20:48

piotrauto napisał(a):To dlaczego w ogóle ładuje i moge nawet i 6A ustawić, jakby był naładowany to juz by nie ładował go prostownik albo przy ladowaniu by do 0 zeszłedł prąd

Wyjasnijcie mi wkoncu dlaczego tyle V daje prostownik czyli co aku jest rozladowany czy prostownik do d??


Tutaj masz odpowiedz - przeczytaj, to zrozumiesz :D :D Albo i nie
I dlatego ci napisałem, żebyś sę tym nie interesował, bo i tak tego nie ogarniesz.

piotrauto napisał(a):mam na warsztacie aku motorowerowy i on ma 6,33V (czyli 12,66V)


A co oznacza wg ciebie, że jak aku ma 6,33, to jest 12,66V ? Bo troszkę tego teraz ja nie ogarniam...

piotrauto napisał(a):A to można kupić sam elektrolit? gdzie?


W sklepie moto, na stacji benzynowej albo na allegro. Ostatnio na allegro widziałem w pojemnikach 5l.

piotrauto napisał(a):jak go wymienie to tak jakbym miał nowy akumulator?


Niekoniecznie. Jak będzie zasiarczony, będzie miał zwarcie it itd to go nie wskrzesisz.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

05 Gru 2012, 14:20

ja pojmuje ze jak ma 6,33 to jest jakby odpowiednik napiecie 12,66 w akumulatorze samochodowym wiec naladowany w 100%
ten aku w motocyklu ma 1,27 gęstość wiec ok a napiecie 6,33 = odpowiednik 12,66
w aucie mam napięcie 12,40 albo i mniej czesto ok 12,1-12,2 a gęstość zawsze 1,19-1,22 max nie wiecej
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

14 Gru 2012, 13:31

W czasie łądowania prąd jest zależny od różnycy napięć: akumulatora i prostownika. Więc im wyższy ma być prąd ładowania tym wyższe napięcie musi być na prostowniku, z upływem czasu wzrasta napięcie na akumulatorze co powoduje spadek prądu ładowania.
napięcie 14,5V to max napięcie jakie może występować w instalacji samochodu, żeby nie doszło do uszkodzenia elektroniki. Dlatego w czasie ładowania prostownikiem który podaje wyższe napięcie należy koniecznie odłączyć akumulator od instalacji samochodowej.
Elektrolit podchodzący pod korki w czasie łądowania to jakiś żart! co najwyżej w wyniku intensywnego ładowania dochodzi do "bulgotania", które powoduje, że poziom elektorlitu wydaje się być wyżej - oczywiście nie zachodzą żadne zmiany w ilości elektrolitu ! (jeśli to może dochodzić do ubytku wody i zmniejszenia się poziomu elektrolitu przy intensywnym ładowaniu).
Czas ładowania łatwo policzyć 60Ah przy 6A prądu łądowania to 10 godzin - ale proces łądowania oczywiście nie jest 100% efektywny. Z czasem ładowania następuje wzrost napięcia na akumulatorze co powoduje zmniejszenie prądu łądowania - chyba że prostownik sam to reguluje poprzez zwiększenie napięcia, więc czas potrzebny na pełne naładowanie akumulatora się wydłuża.
tomt22
Obserwowany
 
Posty: 2
Auto: auto

11 Sty 2013, 14:22

no tak ale jak ja laduje aku to elektrolit podchodzi az pod korki tak ze jeszcze troche a sie wyleje
napięcie na aku jest 16V juz po 1h ładowania a ladowalem prądem 2,5A

piszesz ze laduje sie 1/10 pojemnosci ale skąd mam pewnosć ze aku 6 letni który jako nowy mial 60ah teraz ma 60? a moze ma juz 20 albo 30ah wiec prąd 6A będzie o wiele za duzy?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

12 Sty 2013, 13:27

"podchodzi pod korki" raczej w wyniku bardzo intensywnego ładowania - "bulgotania"
jeśli po godzinie ładowania 2,5A napięcie jest 16V to wniosek moim zdaniem jest jeden - akumulator stracił pojemność i nic już z niego nie będzie
możesz spróbować ładowania bardzo małym prądem przez bardzo długi czas, np. 0,5A przez 10-14dni, takie przełądowywanie może działać odsiarczająco (część substancji czynnych które opadły na dno akumulatora z płyt być może wróci na miejsce), ale to raczej jest mało efektywne i nawet jeśli działa to nie na długo. Ograniczyć prąd ładowania możesz podłączając "po drodze" np. żarówkę.
Generalnie potrzebny jest nowy akumulator.
tomt22
Obserwowany
 
Posty: 2
Auto: auto

12 Sty 2013, 17:46

ale po co ? jesli auto odpala za 1 razem
nawet w mrozy -30st w zeszłą zime
nie mam problemów z odpalaniem żadnych
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

25 Lis 2015, 10:41

Panowie sory, że odkupuję temat, ale znalazłem trochę informacji w internecie, które są odpowiedzią na wasze pytania w temacie odnośnie ładowania akumulatora.

"Mały nie znaczy kiepski
Zacznijmy od tego, jak powinien wyglądać prawidłowy proces ładowania i jak podłączyć akumulator do prostownika (zobacz jak ładować akumulator prostownikiem). Potrzebny jest nam do tego zasilacz lub prostownik, czyli element elektroniczny służący do zamiany napięcia zmiennego na napięcie stałe. Dobre prostowniki można wyszukać i kupić w sklepach internetowych i odebrać w odpowiednim warsztacie lub sklepie (ewentualnie zamówić z dostawą do domu). Znajdziemy szeroki wybór, począwszy od modeli o kompaktowym rozmiarze (ale mocnym działaniu), takich jak np. TELWIN T-CHARGE 18 posiadającym zabezpieczenie przed przeciążeniem, aż po w pełni profesjonalne produkty. Właśnie takim prostownikiem jest BOSH 0 687 000 049, umożliwiający uruchomienie nawet samochodów ciężarowych.

Jak naładować akumulator czyli szybkość nie popłaca
Czas ładowania akumulatora jest ważny, dlaczego? Prawidłowy prąd ładowania powinien wynosić 10% pojemności akumulatora, czyli przykładowo dla akumulatora o pojemności 60 Ah, powinniśmy ładować go prądem o natężeniu 6 A. Nie nastawiajmy się zatem, że naładujemy nasz akumulator szybko. Nie wolno nam go przeładować, co przy nacisku na jak najszybsze ładowanie może nastąpić. Ładowanie akumulatora powoduje wzrost napięcia ogniwa w nim zawartego od ok. 2 V do 2,35 V w sposób łagodny i niegroźny. Jednak powyżej tych wartości proces znacząco przyspiesza, a wraz z nim rośnie gęstość elektrolitu. Po przekroczeniu 2,4 V zaczyna się proces rozkładu wody na tlen i wodór, co może spowodować „zagotowanie” się naszego akumulatora. Napięcie o wartości 2,5 V jest napięciem skrajnym i powyżej tej wartości należy bezzwłocznie przerwać proces ładowania. Jak wiadomo wodór w dużych ilościach w połączeniu z powietrzem tworzy realne zagrożenie w postaci mieszanki wybuchowej. Poprzez jeden nieostrożny ruch, możemy wywołać iskrę, co grozi prawdziwym niebezpieczeństwem, a to wszystko „dzięki” przeładowaniu akumulatora.

Czy można ładować akumulator w domu?
Czy akumulator można ładować w domu z tradycyjnego gniazdka? Nie jest to wprawdzie zabronione, ale biorąc pod uwagę opisane powyżej ryzyko – zdecydowanie nie warto.

Lepiej jest poszukać dobrego specjalisty, który nam podpowie i pomoże w takim doładowaniu, a w razie potrzeby sprzeda i zamontuje nowy akumulator. Nie można bowiem wykluczyć, że nie każdy akumulator da się ponownie naładować. Biorąc pod uwagę fakt, że ten proces może trwać (i powinien) nawet kilkanaście godzin, warto sobie zadać pytanie, czy nie warto od razu zgłosić się do mechanika. Fachową pomoc dostaniemy na przykład dzięki serwisowi Moto Usługi, w którym dzięki możliwości zostawienia darmowego ogłoszenia z opisem problemu otrzymamy oferty od warsztatów bez konieczności wychodzenia z domu. Co więcej, będziemy mogli wybrać tę, która będzie optymalna z czasowego i kosztowego punktu widzenia.

Reasumując, mimo, że nie tak prosto przeładować akumulator za pomocą prostownika, należy zachować szczególną ostrożność. Przeładowanie akumulatora jest niebezpieczne i bywa nawet zagrożeniem dla życia. Jeśli nie mamy odpowiednich warunków, należy zdecydować się na wizytę w profesjonalnym warsztacie i fachowe wykonanie tej czynności przez specjalistów.
"
f1sylwek
Obserwowany
 
Posty: 2
Prawo jazdy: 17 11 1989
Przebieg/rok: 16tys. km
Auto: Audi A4
Silnik: 1.9
Typ: Terenowy
Rok produkcji: 1925