Akumulator/prostownik - porada

23 Wrz 2009, 13:55

Witam,

niestety po 2 tygodniowym przestoju kompletnie padł mi akumulator (toyota yaris - 1000),
nie mam od kogo pożyczyć prostownika tak więc będę musiał sam dokonać takiego zakupu, polecacie jakiś szczególny? lub konkretną markę? czy też nie ma to dużego znaczenia? na co mam zwrócić uwagę przy zakupie?

myślę o tym (z prostej przyczyny jest najtańszy)
[link do oferty na Allegro wygasł]

pozdrawiam
piotr
piotrpiotr
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: krakow
  • 23 Wrz 2009, 15:40

    Lepiej dołożyć parę złotych i kupić np coś takiego
    [link do oferty na Allegro wygasł]
    Jak mi się spalił prostownik to w następnym zamontowałem bezpiecznik polimerowy,można je dostać w sklepach elektronicznych.Polecam,jest to automatyczny bezpiecznik,przy przeciażeniu wyłącza obwod a potem sam się załącza.Trzeba tylko właściwie dobrać ilość amper.
    andrzej_124
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1704

    23 Wrz 2009, 18:16

    piotrpiotr napisał(a):niestety po 2 tygodniowym przestoju kompletnie padł mi akumulator (toyota yaris - 1000)


    Radziłbym zamiast prostownika kupić nowy akumulator bo jak ten trafiło po 2 tygodniach postoju w obecnie panujących warunkach to ładowanie już mu wiele nie pomoże. Dla porównania dodam, że mi Yaris w styczniu po 2 tygodniowym postoju na 10 stopniowym mrozie odpalił od kopa :)
    Kubuch
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 2671
    Miejscowość: Matplaneta
    Przebieg/rok: 20tys. km
    Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
    Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
    Paliwo: Benzyna
    Typ: Hatchback
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 2013

    23 Wrz 2009, 20:04

    tylko ze to jest nowka sztuka, poprzedni mial 2 lata i po mniej wiecej 2 tygodniach dzialo sie to samo wiec wymieniłem na tego :/ ja nie wiem czy to alarm mi tak żre ten akumulator czy co?
    piotrpiotr
    Nowicjusz
     
    Posty: 10
    Miejscowość: krakow

    23 Wrz 2009, 20:17

    Sprawdź sobie amperomierzem ile tego prądu Ci ucieka z akumulatora bo to nie jest normalne żeby nowy akumulator padał po dwóch tygodniach.
    PrezesArtek
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 1848
    Miejscowość: Sosnowiec
    Przebieg/rok: 25tys. km
    Auto: Audi S8 i Wp11-144
    Silnik: AVP, QG18DE
    Paliwo: Benzyna
    Typ: Sedan/Limuzyna
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2001

    24 Wrz 2009, 15:41

    tylko to juz 2 akumulator ktory tak sie zachowal
    piotrpiotr
    Nowicjusz
     
    Posty: 10
    Miejscowość: krakow

    24 Wrz 2009, 16:00

    W takim razie sprawdź alternator - to pięta achillesowa Yariski...
    Kubuch
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 2671
    Miejscowość: Matplaneta
    Przebieg/rok: 20tys. km
    Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
    Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
    Paliwo: Benzyna
    Typ: Hatchback
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 2013

    25 Wrz 2009, 11:01

    a jak mam go sprawdzic? a moze jest to po prostu spowodowane tym ze malo nim jezdze?
    piotrpiotr
    Nowicjusz
     
    Posty: 10
    Miejscowość: krakow

    25 Wrz 2009, 11:12

    Uruchom silnik i miernikiem sprawdź ładowanie. Powinno być powyżej 14V na akumulatorze.
    Kubuch
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 2671
    Miejscowość: Matplaneta
    Przebieg/rok: 20tys. km
    Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
    Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
    Paliwo: Benzyna
    Typ: Hatchback
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 2013

    29 Wrz 2009, 10:21

    ok, prostownik będe miał dzisiaj, jestem laikiem więc mam małe pytanko, jest tam przełącznik 6 i 12 na co mam nastawic? rozumiem ze przy ładowaniu mam zdjąć korki od akumulatora? ile h mniej więcej go ładować?
    piotrpiotr
    Nowicjusz
     
    Posty: 10
    Miejscowość: krakow

    29 Wrz 2009, 13:35

    tak musisz zdjąć korki. Ustaw na 12V. Ja zawsze ładowałem stary aku. całą noc ale to wszystko zależy od prostownika jaki ma prąd ładowania czyli np. 3.5A. Ja jednak bym jeszcze sprawdził ten alternator ile on napięcia daje musi być coś około 14V. Możesz zrobić to najprostszym miernikiem za 10zł. Długo nie pochodzi ale dla Ciebie starczy.
    ralf1990
    Początkujący
     
    Posty: 168
    Miejscowość: Warszawa

    29 Wrz 2009, 20:30

    Temat rozładowywania akumulatora podczas dłuższega garażowania auta wałkowałem już kilkakrotnie . Pomiary poboru prądu , pomiary napięcia ładowania ........ itd i niekiedy kiszka :cry: . Weż ty chłopie naładuj akumulator , pojeżdzij , i jak będziesz wiedział że autko ma stanąć na pare dni , to zagarażuj na odpiętym akumulatorze . Jak nie zapali po tym czasie , to wiesz jakie masz aku. Powiem Ci że wiele osób zasuwało po nówke .
    bonifacy
    Stały forumowicz
     
    Posty: 4846
    Zdjęcia: 0
    Prawo jazdy: 01 01 1981
    Auto: Fabia II , Fabia II
    Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Kombi
    Skrzynia biegów: Manualna

    30 Wrz 2009, 09:00

    akumulator jest nowka, mam nadzieje ze to rozladowanie i ladownie mu nie zaszkodzilo.
    Bonifacy dzieki za rade:) niestety zdarza sie ze nie jezdze nim 7-14 dni, stoi sobie wtedy bezpiecznie w garazu podziemnym wiec o o alarm sie nie musze martwic... mowisz ze jak zdejme jedna kleme (rozumiem ze najlepiej - ) to bedzie znacznie dluzej zył :)?

    [ Dodano: Sro Wrz 30, 2009 21:44 ]
    i niestety kolejny problem, akumulator działa wszystko ok tylko nie działa pilot od alarmu... alarm wyje światła migają, pilot nie działa, krecilem w stacyjce od alarmu to udalo mi sie tylko wylaczyc wycie... alarm "AVILA" podobno jest gdzies przycisk ktory go resetuje ale za nic nie moge go odnaleźć...
    piotrpiotr
    Nowicjusz
     
    Posty: 10
    Miejscowość: krakow