26 Paź 2014, 19:19
Witam. Kilka dni temu kupiłem AR 147 po lifcie z 2006 TS 1,6 105km. Właściciel mówił, że prawy środkowy czujnik cofania jest zepsuty, ale z tego co sprawdzałem to wszystko działało w porządku, aż do pierwszego deszczu. Padało dwa dni z rzędu, i od tego czasu czujniki cofania nieustannie piszczą, a samochód już kilka dni nie miał kontaktu z wodą. Dodam, że jeżeli przycisnę mocniej do środka ten "uszkodzony" czujnik, to wszystko ucicha. Po przyłożeniu ucha każdy z nich "tyka" przy biegu wstecznym więc wygląda jakby było w porządku. Co to może być, i dlaczego przed deszczem wszystko było ok i normalnie działały? Mimo tego, że właściciel wspominał, że ten czujnik jest raczej do wymiany. Czujniki raczej nie są w tym samochodzie oryginalnie zamontowane, bo ekranik na którym pokazana jest odległość od przeszkody jest wmontowany w rogu szyby.